no właśnie. w wątku obok piszecie jak mieszkacie. A wyobraźcie sobie, że możecie sprawić sobie domek jaki wam się tylko marzy - nie zwracając najmniejszej uwagi na pieniądze. Wyprowadzilibyście się za miasto? Wprowadzilibyście się do miasta ? Zostali na miejscu ale w innych wnętrzach, a może postawilibyście coś w Waszym ulubionym miejscu ? ustronne odludzie czy apartamencik za bagatela 7 milionów :D Jak się zapatrujecie? Ja poszedłbym w stronę przestronnego luksusu, ale na uboczu, z widokiem na morze, albo góry - ciężko byłoby mi się zdecydować...

niedaleko są lasy ze zwierzyną i grzybami pełno tu ptaków które u nas co roku gniazdują a na zimę to się karmią sikorki, mazurki, sroki, sójki nawet kos przylatuje jest w nocy cicho i przepięknie ciemne niebo upstrzone licznymi gwiazdami


