Posiadam 1,5 rocznego chomika syryjskiego. Wczoraj zauważyłam dość sporą narośl wielkości 1.5 cm. Chomik schudł dość dużo a w okolicy narośli stracił sierść. Jest troszkę osowiały i przejawia mniejszą aktywność niż wcześniej. Poradziłam się weterynarza który radzi czekać kilka dni i obserwować go. W chwili gdy zacznie odczuwać jakikolwiek ból natychmiast przyjechać. Co to może być?Czy istnieje szansa że narośl nie jest nowotworem i samositnie zniknie? Skąd mam wiedzieć kiedy i czy chomik cierpi i odczuwa ból?