Wątek:
MAMMUT
42odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 10223Użytkownik usunięty
Właśnie noszę się z zamiarem sprzedania fotelika do jedzenia mojego smyka i myślałam o tym, by zakupić mu stoliczek i krzesełka z MAMMUT''a, ale najpierw chciałabym "zasięgnąć języka" i dowiedzieć się, czy warto inwestować w tego typu mebelki?? Czy może znacie coś praktyczniejszego?? Czekam na opinie 
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
1
Jak dla mnie one tylko ładnie wyglądają. Jakość slaba, niestabilne, zbyt lekkie.
Użytkownik usunięty
2
myślę tak samo jak alanml.
pchełko może kup drewniany zestaw? bardziej praktyczny, ekologiczny, a i maluszek będzie się czuł doroślej. możesz je nawet pomalowac jak się znudzą.
http://www.allegro.pl/item819580935_komplet_stolik_2_krzeselka_dzieciece_warto_wawa.html
http://www.allegro.pl/item813629834_krzeslo_dzieciece_drewniane_producent.html
ten zestaw jest śliczny http://www.allegro.pl/item824359407_kubusiowy_komplet_mebelkow_dla_dzieci.html
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
3
pchełka niedaleko was ( w jednosce) jest komis meblowy widziałam tam ostatnio meble dla dzieci stół i krzesła
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
4
Michaś ma o taki komplecik:)
Myślę, że warto kupić maluszkowi taki stoliczek. Michaś przy nim lepi, maluje. I można go zawsze przenieść do danego pomieszczenia gdzie się chce:) U nas tak jest.
Mi się bardzo podoba zestaw mamuta:) Ale mężowi nie przypadał go gustu dlatego poszukał na allegro innego i ten na zdjeciu w końcu kupiliśmy:)
Kilka lat posłuży:)
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
5
Mężulek właśnie zrobil stolik dla chlopaków trzeba tylko polakierować, a krzesłka już są u wujka
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
6
Te z Kubusiem Puchatkiem które podała Gochna są super.
Użytkownik usunięty
7
Dobrze znać opinie innych ! Ten Kubusiowy komplet gochna jest naprawdę rewelacyjny i w dodatku nie drogi 
Kasiu K. a do tego komisu też zajdę, widziałam tam też fajny zestaw do maluchowego pokoiku - nowy i tani w miarę
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
8
Moja wnusia ma zestaw Kubusia Puchatka ... stolik i dwa krzesełka... suuuper...
ttp://allegro.pl/item824137043_bajkowy_stolik_i_krzesla_kubus_puchatek_w_polsce.html
mrowka456Poziom:
- Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
- Posty: 1007
9
a my mamy mamuta .. i wcale takei slabe nie sa ;p bo zarowno stolik i krzeselko wytrzymaly wage naszego kolegi ktory wazy ok 90 kg :)
Mama JunioraPoziom:
- Zarejestrowany: 24.08.2008, 10:11
- Posty: 644
10
pchelka napisał 2009-11-21 20:46:44
Mamy mebelki mamut od prawie dwóch lat i sprawdzają się znakomicie, są leciutkie i nawet jak mały parę razy się o nie uderzył, uderzenie było praktycznie bezbolesne. Jak dla mnie SUPER! :-)Właśnie noszę się z zamiarem sprzedania fotelika do jedzenia mojego smyka i myślałam o tym, by zakupić mu stoliczek i krzesełka z MAMMUT''a, ale najpierw chciałabym "zasięgnąć języka" i dowiedzieć się, czy warto inwestować w tego typu mebelki?? Czy może znacie coś praktyczniejszego?? Czekam na opinie
Użytkownik usunięty
11
to już teraz nie wiem co robić he he... proszę więcej opinii
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
12
Jak mój Mały chciał wejsc na mamuta odrazu się wylożył. Są zbyt lekkie, niestabilne. Chyba, ze mówimy o trzylatku.
Użytkownik usunięty
13
sama siedziałam na mammutowych krzesełkach nie raz (mamy w poczekalni w przychodni) i nigdy nie zaliczyłam podłogi. trzeba je porządnie skręcić a system mocowania nóg nie jest zbyt skąplikowanych i może być za łatwy dla ciekawskiego malucha :)
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
14
Mamo Tymka ja nie mówię, że dorosli spadają z tych krzesełek. mam na mysli dziecko które nie potrafi usiąść jak my dorosli tylko się wspina na krzesełko, opierając się o oparcie. I w tym momencie krzeslo jest zbyt lekkie i mało stabilne aby się nie wywróciło.
Użytkownik usunięty
15
alanml napisał 2009-11-22 21:14:01
rozumiem dokładnie - dodatkowo zwracam uwage na zbyt łatwy w moim mniemaniu sposób na rozmontowania takiego krzesełka... a jak maluch rozmontuje a potem niedokładnie zmontuje to może byc nieciekawie :)Mamo Tymka ja nie mówię, że dorosli spadają z tych krzesełek. mam na mysli dziecko które nie potrafi usiąść jak my dorosli tylko się wspina na krzesełko, opierając się o oparcie. I w tym momencie krzeslo jest zbyt lekkie i mało stabilne aby się nie wywróciło.
Mama JunioraPoziom:
- Zarejestrowany: 24.08.2008, 10:11
- Posty: 644
16
Mama Tymka napisał 2009-11-22 21:21:37
tu się zgodzę, Krzyś czesto sam wyjmował nogi od krzesełek, aż w końcu mąż musiał je na stałe przymocować. A jeśli chodzi o wywracanie to małemu nigdy nic takiego się nie zdarzyło, a kupiliśmy mu je jak miał niewiele ponad roczekrozumiem dokładnie - dodatkowo zwracam uwage na zbyt łatwy w moim mniemaniu sposób na rozmontowania takiego krzesełka... a jak maluch rozmontuje a potem niedokładnie zmontuje to może byc nieciekawie :)
mrowka456Poziom:
- Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
- Posty: 1007
17
mowicie ze dziecko wlazi na krzeselko ... chyba to nie do tego sluzy. jakos mojej malej sie da wytlumaczyc zeby nie wlazila gdzie kolwiek wyzej.
u nas zadnych przewrotow nie bylo . krzeselko jest fajne lekkie . mala sobie potrafi je przyniesc do duzego pokoju jak np jemy obiad
mrowka456Poziom:
- Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
- Posty: 1007
18
a co do rozkrecania ... to ja niewiem trzeba by bylo chyba dzieci wogole niepilnowa ( pomijam to ze dziecko musi dluzej niz chwilke czasu temu poswiecic)
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
19
mrowka456 napisał 2009-11-22 22:13:00
to gratuluje grzecznego dziecka, bo moje, nie ważne jak długo i uporczywie tłumaczyć i tak potrafią stać na krześle, nie mówiąc o ciekawym sposobie siadania, kiedy podczas niego musza wykonać obrót.
mowicie ze dziecko wlazi na krzeselko ... chyba to nie do tego sluzy. jakos mojej malej sie da wytlumaczyc zeby nie wlazila gdzie kolwiek wyzej. u nas zadnych przewrotow nie bylo . krzeselko jest fajne lekkie . mala sobie potrafi je przyniesc do duzego pokoju jak np jemy obiad
mrowka456 napisał 2009-11-22 22:13:58
ja swoje urwisy bardzo pilnuje a i tak potrafią narozrabiać, wystarczy wyjśc do toalety czy zwyczajnie do drugigo pokoju. NIe wiem jak ty pilnujesz swoje dziecko, że wydaje ci się to tak nieprawdopodobnea co do rozkrecania ... to ja niewiem trzeba by bylo chyba dzieci wogole niepilnowa ( pomijam to ze dziecko musi dluzej niz chwilke czasu temu poswiecic)
cameaPoziom:
- Zarejestrowany: 04.11.2009, 08:50
- Posty: 564
20
Polecam krzesełka i stoliczki dla dzieci - drewniane (może być nawet IKEA); dla dziecka w wieku przedprzedszkonym i przedszkolnym najlepsze są meble proste w wykonaniu, solidne ale lekkie, stabilne, a przede wszystkim ważne jest, żeby były z naturalnych materiałów (no i takich dziecko samowolnie nie rozmontuje). Pamiętajcie, że wszystkie Kubusie Puchatki i tym podobne kupujemy bardziej dla siebie, niż dla pociechy :))) Udziwnione kolory i kształty powodują, że dziecię jest bardziej pobudliwe i przeszkadza w treningu koncentracji uwagi. Poza tym po pewnym czasie nie zwracają uwagi na to, co wymalowane jest na stoliku.
