Włóczkowe robótki - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Włóczkowe robótki

33odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 5614
Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 listopada 2009 16:35 | ID: 77477
Czy wyciągnęłyście już jakieś robótki na drutach lub szydełku, no bo chyba sezon się rozpoczął? Mam już pomysł na sweterek i włóczkę ale zebrać się jakoś nie mogę...
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 listopada 2009 18:51 | ID: 77517
    Nie umiem tego robić. Podoba mi się efekt końcowy, ale sama nie zrobię tego.
    Powaga zabija powoli
    Avatar użytkownika kaskur
    kaskurPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
    • Posty: 6450
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 listopada 2009 19:20 | ID: 77521
    szydełko i druty to ja owszem lubię, nawet wyszywam haftem krzyżykowym, alle nie mam ostatnio wcale czasu na to.
    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 listopada 2009 09:20 | ID: 77686
      mnie kusi zrobić maludzie szalik i rękawiczki. Ale brak pomysłu na wzór. Zresztą zanim się za to zabiorę i skończę, to wiosna nastanie Dlatego teraz krzyżykiem robię obrazki/pocztówki dla znajomych na święta. Może i do redakcji wyślę?
      Chwała temu co bez gniewu idzie...
      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 listopada 2009 09:23 | ID: 77688
        gochna napisał 2009-11-13 10:20:29
        mnie kusi zrobić maludzie szalik i rękawiczki. Ale brak pomysłu na wzór. Zresztą zanim się za to zabiorę i skończę, to wiosna nastanieDlatego teraz krzyżykiem robię obrazki/pocztówki dla znajomych na święta.Może i do redakcji wyślę?
        Ja poproszę 
        Powaga zabija powoli
        Użytkownik usunięty
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 listopada 2009 09:27 | ID: 77692
          Alu taka z refiferem może być?
          Chwała temu co bez gniewu idzie...
          Avatar użytkownika mama Patryka
          mama PatrykaPoziom:
          • Zarejestrowany: 05.05.2009, 06:27
          • Posty: 1184
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 listopada 2009 09:30 | ID: 77694
          Niestety, nie potrafię robić na drutach ani na szydełku. Podziwiam umiejętności kobietek, które dziergają. Kiedyś, będąc na targach ślubnych w Olsztynie, widziałam świetną wyszydełkowaną sukienkę ślubną. Arcydzieło! 
          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 listopada 2009 09:34 | ID: 77696
            gochna napisał 2009-11-13 10:27:45
            Alu taka z refiferem może być?
            Może być, wszystko może być 
            Powaga zabija powoli
            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 listopada 2009 09:35 | ID: 77698

              Mi teściowa zrobiła śliczną bluzkę na szydełku. W życiu bym takiej nie zrobiła. U mnie przyszycie guzika to problem.

              Powaga zabija powoli
              Avatar użytkownika Isabelle
              IsabellePoziom:
              • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
              • Posty: 21159
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 listopada 2009 09:49 | ID: 77700
              Mam  do tego dwie lewe rece a i zapału brak by sie nauczyć...jakoś to mnie "nie kręci"...
              Słońce wstało zwariowało...
              Użytkownik usunięty
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                13 listopada 2009 09:49 | ID: 77702
                Iza a jak te Twoje bóle? Przeszły już?
                Chwała temu co bez gniewu idzie...
                Użytkownik usunięty
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 listopada 2009 09:57 | ID: 77706
                  ostatnio na drutach robiłam w podstawówce
                  miał być szalik, wyszedł ściągacz 
                  Avatar użytkownika Isabelle
                  IsabellePoziom:
                  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                  • Posty: 21159
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 listopada 2009 10:06 | ID: 77711
                  gochna napisał 2009-11-13 10:49:45
                  Iza a jak te Twoje bóle? Przeszły już?
                  Lżejsze sa i mogę juz jako tako funkcjonować! Mam wrazenie ze  zanikają...w chwili obecnej obstawiam jakieś mięśniowe nerwobóle... straesowałąm sie poczatkiem tego remontu chyba i męzem i wogóle..
                  Słońce wstało zwariowało...
                  Użytkownik usunięty
                    13
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    13 listopada 2009 10:10 | ID: 77713
                    Isabelle napisał 2009-11-13 11:06:50
                    Lżejsze sa i mogę juz jako tako funkcjonować! Mam wrazenie ze  zanikają...w chwili obecnej obstawiam jakieś mięśniowe nerwobóle... straesowałąm sie poczatkiem tego remontu chyba i męzem i wogóle..
                    a u lekarza Ty była? bo ja to bym jeszcze na coś z jajnikiem postawiła.
                    Chwała temu co bez gniewu idzie...
                    Avatar użytkownika kaskur
                    kaskurPoziom:
                    • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
                    • Posty: 6450
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    13 listopada 2009 16:38 | ID: 77921
                    kareia napisał 2009-11-13 10:57:10
                    ostatnio na drutach robiłam w podstawówcemiał być szalik, wyszedł ściągacz 
                    oj ja też pamiętam takie początki
                    Avatar użytkownika oliwka
                    oliwkaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                    • Posty: 161880
                    15
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    14 listopada 2009 00:18 | ID: 78069
                    Kiedyś jak młodsza byłam to i dziergałam na drutach, i wyszywałam podusie, serwetki, haftowałam.... a teraz... nic.................
                    Użytkownik usunięty
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      14 listopada 2009 08:47 | ID: 78108
                      oliwka napisał 2009-11-14 01:18:37
                      Kiedyś jak młodsza byłam to i dziergałam na drutach, i wyszywałam podusie, serwetki, haftowałam.... a teraz... nic.................
                      Grażynko ponieważ teraz jesteś naszą "babcią" i idziesz z duchem naszego forum. Nie czas na robótki
                      Chwała temu co bez gniewu idzie...
                      Avatar użytkownika miss
                      missPoziom:
                      • Zarejestrowany: 25.03.2008, 14:23
                      • Posty: 1459
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      14 listopada 2009 12:49 | ID: 78171
                      ja chcialam sie zawsze nauczyc dziac na drutach albo szydelkowac ale nie mam jakos do tego talentu ://///
                      Avatar użytkownika oliwka
                      oliwkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                      • Posty: 161880
                      18
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      14 listopada 2009 16:13 | ID: 78234
                      Właśnie teraz to powinnam robić.... hehehe.... jak przystoi to babci.... a u mnie odwrotność nastapiła....   ale nie narzekam, nie narzekam............
                      Avatar użytkownika jkm
                      jkmPoziom:
                      • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
                      • Posty: 4222
                      19
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      19 listopada 2009 09:34 | ID: 80193
                      ja w październiku wydziergałam taki długaśny szal łącznie z kapturem ale jest bardzo ciepły i nie było okazji żeby go ubrać ale za to zaczynam robić postacie mikołai na drutach takie do powieszenia a wieczorami to z mężem uczę się licytacji i gry w brydża no i oczywiście inne hmmmm....
                      Avatar użytkownika gość
                      gośćPoziom:
                      • Zarejestrowany: 09.11.2009, 05:56
                      • Posty: 71
                      20
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      19 listopada 2009 10:39 | ID: 80231
                      Kurcze zapomniałam że umiem robić sweterki ale jak zaczynam to się wciągam i jestem nieobecna zanim nie skończę