kolory w pokojach - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

kolory w pokojach

7odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3532
Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 listopada 2009, 18:19 | ID: 74288
nazwy kolorów farb do ścian powalają:)i tak w sypialni gości u nas kwitnąca wiśnia,w kuchni cafe late przechodzące w salonie w pieczarkę a w pokoju mikuśka błekitna chmurka w połączeniu z cytrynowym sorbetem:)przedpokój jeszcze szaro-bury,ale planuję odcienie czerwieni:) a jak u was?
ona jedna a ich trzech ;)
Avatar użytkownika Isabelle
IsabellePoziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
  • Posty: 21159
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 listopada 2009, 18:27 | ID: 74294
Miodowy w kuchni, w salonie słońce pustyni ( zachodzące), groszkowy w pokoju komputerowym a u Michasia nie pamiętam chociaż nie minął nawet rok:D Bardziej pamiętam te pierwsze  kolory które razem z mężulem wybieraliśmy:)
Słońce wstało zwariowało...
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 listopada 2009, 18:40 | ID: 74298
U mnie w "salonie" biały, u syna biały w kuchi oczywiście też biały tylko w naszej sypialni late cafe i orzech ale jaki nie pamiętam....
Avatar użytkownika rumcajs
rumcajsPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.10.2009, 12:52
  • Posty: 152
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 listopada 2009, 18:42 | ID: 74299
a co sądzicie o kolorowych mieszkankach? http://familie.pl/Forum/ikoner/icon2.gif http://kolorykolory.notlong.com to konkterne jest dość dziwne bo chyba nie ma tam kuchni, ale szukam właśnie fajnie pomalowanych mieszkań, żeby wybrać coś dla siebie... lubie mocno kolory tylko nie wiem czy na co dzień dobrze w nich mieszkać... z tych dziwnych nazw któe piszecie wynika że u Was raczej stonowana atmosfera...
Użytkownik usunięty
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 listopada 2009, 07:51 | ID: 74519
    w salonie jest kanadyjska jodła i pastelowa orchidea (wnęka w jednej ścianie jest jaśniejsza), w sypialni pistacja, w kuchni zielone wzgórza (nad Soliną :) i budyń wanilowy (ściany wychodzące i łączące się z przedpokojem) a u Młodego i w przedpokojach budyń waniliowy...
    naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
    Avatar użytkownika Joll
    JollPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.10.2009, 10:20
    • Posty: 256
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 listopada 2009, 08:30 | ID: 74529

    To zależy także od tego jakiej wielkości są pomieszczenia i jakie światło do nich dociera. W moim małym połozonym od północy pokoju ściany są jasnożółte. Sprawiają wrażenie widniejszego.

    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 listopada 2009, 14:50 | ID: 74732
      U mnie jest coś takiego jak jesienna pszenica i morelowe lato. Dość mocne, ale nie jaskrawe.
      Powaga zabija powoli
      Avatar użytkownika aśka r
      aśka rPoziom:
      • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
      • Posty: 3249
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 listopada 2009, 18:10 | ID: 74766
      U nas w dużym pokoju jest wrzosowy kolor ale taki bardzo jasny, u Ani w pokoju też wrzos ale już ciemniejszy z tym że jej pokój jest bardziej osłoneczniony a w naszej sypialni jest pomarańczowy też jasny pastelowy.