-
1
usunięty użytkownik
2012-01-27 17:54:54
27 stycznia 2012 17:54 | ID: 734456
J pewnie ubiorę mojego pekińczyka w ciepłe ubranko zeszłoroczne:)) Poza tym on i tak mieszka w domu więc mu ciepło:)
Ale mamy niedaleko na podwórko 2 psy uwiązane na stałe do budy...Często nosimy im jedzonko,
-
2
usunięty użytkownik
2012-01-27 18:00:06
27 stycznia 2012 18:00 | ID: 734459
Mój pies mieszka w domu więc raczej nie zmarznie :) Ale warto też zadbać o zwierzęta zimą na spacerach. Mi kiedyś pani weterynarz zaleciła smarowanie poduszek na psich łapach wazeliną przed wyjściem na spacer w mróz i pamiętam o tym :)
-
3
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-27 19:09:08
27 stycznia 2012 19:09 | ID: 734488
Ania_29 (2012-01-27 18:00:06)
Mój pies mieszka w domu więc raczej nie zmarznie :) Ale warto też zadbać o zwierzęta zimą na spacerach. Mi kiedyś pani weterynarz zaleciła smarowanie poduszek na psich łapach wazeliną przed wyjściem na spacer w mróz i pamiętam o tym :)
Tego to nie słyszałam....
-
4
MałaBo
Zarejestrowany: 27-12-2011 07:55 .
Posty: 417
2012-01-27 19:50:17
27 stycznia 2012 19:50 | ID: 734517
moja sunia leży pod kołderką i protestuje warczeniem gdy zobaczy smycz w ręcestraszny zmarżlak z niej
-
5
usunięty użytkownik
2012-01-27 20:03:45
27 stycznia 2012 20:03 | ID: 734528
Sonia (2012-01-27 19:09:08)
Ania_29 (2012-01-27 18:00:06)
Mój pies mieszka w domu więc raczej nie zmarznie :) Ale warto też zadbać o zwierzęta zimą na spacerach. Mi kiedyś pani weterynarz zaleciła smarowanie poduszek na psich łapach wazeliną przed wyjściem na spacer w mróz i pamiętam o tym :)
Tego to nie słyszałam....
Moja teściowa też tak robi dla swojej pudliczki
-
6
usunięty użytkownik
2012-01-28 16:45:53
28 stycznia 2012 16:45 | ID: 734981
My na noc zabieramy psa do domu. Woda tez stoi w domu bo na dworze zamarza a jedzenie podajemy na cieplo tez w domu raz ze stygnie a dwa mamy dookola chetnych na porcje jedzenia(duzo bezdomnych kotow). W ciagu dnia pies tez jest wpuszczany do domu zeby sie ogrzac.
-
7
aniusia03
Zarejestrowany: 12-02-2011 21:10 .
Posty: 3358
2012-01-28 17:32:28
28 stycznia 2012 17:32 | ID: 735009
Mój pies to mieszkaniec domku, więc nie ma problemu z marznięciem;).
Właśnie wyleguje się na fotelu na kocyku:D.
-
8
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2012-01-28 22:17:48
28 stycznia 2012 22:17 | ID: 735117
Mój i tak siedzi w domu,to nie marznie.ALe z tym smarowanie łap wazeliną nie słyszałam,muszę to sobie zapamiętać i stosować.
-
9
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-28 23:26:31
28 stycznia 2012 23:26 | ID: 735173
-
10
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2012-01-29 14:03:54
29 stycznia 2012 14:03 | ID: 735376
W zwiąku z tym wątkiem taka smutna historia która jest przestrogą.
Jako dziecko byłam na feriach u rodziny na wsi. Mój młodszy kuzyn przyniósł z lasu maleńką kilkudniową wiewiórkę. Wdrapał się na drzewo i ukradł ją dziupli. Puszek był jeszcze ślepy i całkiem łysy.Karmiliśmy ją lub go mlekiem krowim ze strzykawki. Już oczka miał otwarte i brązową sierść. Jego domem było pudełko z sianem włożone do starego kurnika. Kilka dni potem zapowiadali ostre mrozy. Kuzyn nie pomyślał by włożyc Puszka do ciepłej sieni. Rano wstalismy do niego a on był zamarznięty. Jak pomyślę o tym robi się smutno.
-
11
Bartt
Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 .
Posty: 5452
2012-01-29 15:19:38
29 stycznia 2012 15:19 | ID: 735397
Mój pies dobrze się czuje na dworzu nawet w największe mrozy, dlatego ani myślę brać go do domu. Poza tym mógłby się wówczas przeziębić (jak narażamy zwierzęta na dużą różnicę temperatur, np. +20 w domu i -10 na zewnątrz, to nie trudno o przeziębienie).
Kiedyś, jak temperatura dochodziła do -25 i niżej, to wpuszczaliśmy ją do garażu albo do piwnicy. Ale średnio jej się podobało.
-
12
aluna
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2012-01-29 16:08:50
29 stycznia 2012 16:08 | ID: 735408
Mój zmarźlam mieszka w domu więc jest mu dobre:) A jak mu za zimno to włazi pod kocyk...:D
-
13
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-31 07:53:16
31 stycznia 2012 07:53 | ID: 736576
Dziś nawqet w "kawa czy herbata" mówili, aby pamiętać, że zwierzaczkom też jest zimno..... A mróz ciśnie, oj ciśnie.... Przez te mrozy moje psiaki większość dnia grzeją się na werandzie....
-
14
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2014-01-23 12:28:43
23 stycznia 2014 12:28 | ID: 1070327
Podbijam watek, bo zimno na całego.... pamietajmy o tym, żeby zwierzaki nie marzły,....
-
15
marzenaew
Zarejestrowany: 15-01-2014 10:20 .
Posty: 42
2014-01-23 12:35:38
23 stycznia 2014 12:35 | ID: 1070336
Odp. na: #0
W lidlu ostatnio widziałam niedrogie siatki z ziarnami dla ptaszków gdzyby każdy taki kupił było by super chyba 4 zlote kosztowaly a starczna na ponad miesiąc. ;)
-
16
Mameks60
Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26 .
Posty: 4899
2014-01-23 12:48:05
23 stycznia 2014 12:48 | ID: 1070347
Sonia (2014-01-23 12:28:43)
Podbijam watek, bo zimno na całego.... pamietajmy o tym, żeby zwierzaki nie marzły,....
Na moje pieski zimno nie działa.Śpią w ciepłym korytarzu ale w chwilę po wypuszczeniu z domu gdzies się ulotniły i nie ma ich dotychczas.
-
17
usunięty użytkownik
2014-01-23 13:47:57
23 stycznia 2014 13:47 | ID: 1070370
Na balkonie powiesiłam karmnik i systematycznie dosypuje tam jedzonka. Codziennie mam gośći ;) Lubie jak się budzę troche później , mam podniesioną roletę i pierwsze co widzę to ptaki jak jedzą z mojego karmnika. Niby nic wielkiego , ale lubie tak obserwowac . Mały gest, a oko cieszy. A Wy dokarmiacie ptaki zimą?
-
18
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-11-25 21:29:59
25 listopada 2015 21:29 | ID: 1261850
Moje psiaki dostają w przymrozki porcję letniego jedzenia, no i woda też nie jest lodowata, jak latem. Wlewam im wodę o pokojowej temperaturze. Narazie nic więcej nie robię, niech psiaki przyzwyczajają się do zimy. Tyle tylko, ze mąż włozył im do bud świeżą gąbkę i sianko.
-
19
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2015-11-26 08:18:04
26 listopada 2015 08:18 | ID: 1261906
Czy mrozy czy upały zawsze trzeba o zwierzaczkach pomyśleć..
-
20
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-11-26 08:47:41
26 listopada 2015 08:47 | ID: 1261915
Stokrotka (2015-11-26 08:18:04)
Czy mrozy czy upały zawsze trzeba o zwierzaczkach pomyśleć..
W upały u mnie to samo było, Beti na płytkach w werandzie leżał, bo chłodniej...