W wielkopolsce odczuwalne trzęsienie ziemi W polsce to niespotykane Donosi superexpress
6 stycznia 2012 19:33 | ID: 720242
No dobra, a ten koniec swiata to gdzie?
6 stycznia 2012 19:37 | ID: 720245
8km pod ziemią były jakieś ruchy. Ale to raczej nie koniec świata :)
6 stycznia 2012 19:37 | ID: 720246
Jak to w Polsce nieodczuwalne trzęsienie ziemi?! ...a w 2004 roku?
6 stycznia 2012 19:51 | ID: 720272
Czytałam że w Polsce już występowały tzręsienia ziemi..
6 stycznia 2012 19:58 | ID: 720280
Jak to w Polsce nieodczuwalne trzęsienie ziemi?! ...a w 2004 roku?
dokładnie, pamiętam, że jużraz tak było, nawet biurko mi się wtedy zatrzęsło
6 stycznia 2012 20:00 | ID: 720288
Znowu koniec?
;)
6 stycznia 2012 20:07 | ID: 720300
http://kontakt24.tvn.pl/temat,zatrzeslo-w-wielkopolsce,165726.html można poczytac.
I ja pamietam tamto trzesienie ziemii, na rozmowie kwalifikacyjnej byłam. Prace dostałam :)
6 stycznia 2012 20:12 | ID: 720312
ło matko znowukoniec świata jużsię to robi nudne
6 stycznia 2012 20:12 | ID: 720315
Ja już nie nadążam za tymi końcami świata:)
6 stycznia 2012 20:15 | ID: 720317
http://kontakt24.tvn.pl/temat,zatrzeslo-w-wielkopolsce,165726.html można poczytac.
I ja pamietam tamto trzesienie ziemii, na rozmowie kwalifikacyjnej byłam. Prace dostałam :)
O, to u nas!
6 stycznia 2012 20:17 | ID: 720321
O ja cię, Żerków! Pomiary tam robiłem!
To jakieś 30 km ode mnie
No dobra, zapewniam, że żadnego końca swiata u nas nie ma.
Ale poczekajcie, wyjrze jeszcze przez okno.
<minutę później>
Nie, z całą pewnością końca świata nie ma. Idę kupę zrobić.
6 stycznia 2012 20:21 | ID: 720326
Centuś! I wszystko stoi na swoim miejscu? Może chociaż szklanki się poprzesuwały???
6 stycznia 2012 20:22 | ID: 720330
O ja cię, Żerków! Pomiary tam robiłem!
To jakieś 30 km ode mnie
No dobra, zapewniam, że żadnego końca swiata u nas nie ma.
Ale poczekajcie, wyjrze jeszcze przez okno.
<minutę później>
Nie, z całą pewnością końca świata nie ma. Idę kupę zrobić.
Czyżby ze strachu?
Albo z wrażenia
6 stycznia 2012 20:26 | ID: 720338
A ja myślę, że koniec świata będzie... kiedyś w przyszłości. Pewnie coś walnie w naszą planetę i Ziemia rozsypie się w drobny mak. Ale jestem prawie pewna, że nie nastąpi to w ciągu kilku następnych ludzkich pokoleń :)
A tak swoją drogą, może ja też puszczę jakiś cynk o końcu świata w Internecie, np. na moim blogu...
6 stycznia 2012 21:13 | ID: 720401
Centuś! I wszystko stoi na swoim miejscu? Może chociaż szklanki się poprzesuwały???
No właśnie nie...
Wieksze szkody te wiatry robią, co to u nas wieją...
6 stycznia 2012 21:18 | ID: 720406
Wszelkiego typu anomalia kiedyś zapewne będą naszą codziennością w Polsce. Przypuszczam, że z każdym dniem bliżej nam do końca świata, ale do osobistego - śmierci i do końca życia na planecie Ziemia, z ktorej Ziemianie śmietnik robią. W przepowiednie natomiast nie wierzę.
6 stycznia 2012 22:19 | ID: 720457
Lekarze tak walą pieczątkami, że się ziemia trzęsie....
7 stycznia 2012 16:45 | ID: 720764
Znowu koniec?
;)
Lekarze tak walą pieczątkami, że się ziemia trzęsie....
.......
7 stycznia 2012 19:36 | ID: 720853
Oglądałam dokument, że będzie w 2012
7 stycznia 2012 20:04 | ID: 720873
W naszej okolicy takie lekkie trzęsienie ziemi mieliśmy chyba jakieś 6 - 7 lat temu. Trwało krótko i niektórzy nawet tego nie odczuli. Ja dwukrotnie doświadczyłam tego "uczucia" - raz w pracy a potem po powrocie już w domu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.