Moi kochani ostatnio już dłuższy czas żyję w wielkiej depresji ,stresie i nerwach bardzo chciałabym się zrelaksować i uspokoić może macie jakieś sposoby na mój stan na odprężenie.Piszcie co was uspokaja..
30 grudnia 2011 21:04 | ID: 715007
Moniko, zły nastrój pomaga zwalczyć muzyka - taka pozytywna, spokojna, ale nie smutna, czasem też dynamiczna - zależy, co kto lubi. To taka domowa muzykoterapia. Mi często pomaga:)
Pomaga też obejrzenie naprawdę śmiesznej komedii, spacer, a także rozmowa z kimś bliskim i powiedzenie mu, co ci leży na sercu...
30 grudnia 2011 21:09 | ID: 715017
Moniko, zły nastrój pomaga zwalczyć muzyka - taka pozytywna, spokojna, ale nie smutna, czasem też dynamiczna - zależy, co kto lubi. To taka domowa muzykoterapia. Mi często pomaga:)
Pomaga też obejrzenie naprawdę śmiesznej komedii, spacer, a także rozmowa z kimś bliskim i powiedzenie mu, co ci leży na sercu...
Dzięki Olu muzyki słucham cały czas bo mam włączone radio jak gotuje czy sprzątam czy robię inne prace w domu to trochę pomaga ale potem wszystko wraca od nowa za dużo na głowie tego stresu...A rozmowa z kimś bliskim naprawdę jest super nieraz się wypłacze jak głupia i to pomoże ale następnego dnia to samo przychodzi ..Ale dzięki za radę :))
30 grudnia 2011 21:20 | ID: 715034
Moniko, zły nastrój pomaga zwalczyć muzyka - taka pozytywna, spokojna, ale nie smutna, czasem też dynamiczna - zależy, co kto lubi. To taka domowa muzykoterapia. Mi często pomaga:)
Pomaga też obejrzenie naprawdę śmiesznej komedii, spacer, a także rozmowa z kimś bliskim i powiedzenie mu, co ci leży na sercu...
tak, to podstawa, przyda Ci się pomoc bliskich
30 grudnia 2011 21:27 | ID: 715043
Musisz wyrzucić z siebie tajemnice wszelkiego rodzaju. Są to niezałatwone sprawy, troski o najbliższych, kłopoty z rodziną, z pracą, brakiem pieniędzy. Im prędzej pozbędziesz się tych tajemnic, tym lepiej. Musisz komuś o nich powiedzieć. Sugerowałabym aby nie najbliższej rodzinie i nie "przyjaciółce". lepiej zupełnie obcej osobie. Możesz napisać do kogoś list. I nie musisz go wysyłać. Ale poczytaj kilka razy i porwij i wyrzuć. A potem gdy będzie słoneczny dzień wyjdź na spacer i naładuj baterie. Powodzenia!!!!
30 grudnia 2011 21:37 | ID: 715048
Musisz wyrzucić z siebie tajemnice wszelkiego rodzaju. Są to niezałatwone sprawy, troski o najbliższych, kłopoty z rodziną, z pracą, brakiem pieniędzy. Im prędzej pozbędziesz się tych tajemnic, tym lepiej. Musisz komuś o nich powiedzieć. Sugerowałabym aby nie najbliższej rodzinie i nie "przyjaciółce". lepiej zupełnie obcej osobie. Możesz napisać do kogoś list. I nie musisz go wysyłać. Ale poczytaj kilka razy i porwij i wyrzuć. A potem gdy będzie słoneczny dzień wyjdź na spacer i naładuj baterie. Powodzenia!!!!
Dzięki kochana masz racje wole naprawdę powiedzieć obcej osobie niż rodzinie bo rodzina u mnie tylko dobrze wychodzi na zdjęciach i to też nie a liczyć na nią nie mogę .Dzięki za radę
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.