-
1
usunięty użytkownik
2011-12-14 21:14:07
14 grudnia 2011 21:14 | ID: 703806
Sanepid to taka śmieszna instytucja pełna biurokracji i której osobiście nie znoszę niezależnie od rodzaju sprawy, jaką mam tam załatwić (wyniki badań własnych, uzyskanie wyników badań pobranych prób wody z jezior, kontrola obiektów). Jak można "skontrolować" dany obiekt wcześniej umawiając się na konkretny dzień i godzinę... Takie kontrole nie mają sensu. Poza tym, jeśli nie było wcześniej konkretnej skargi to pracownicy idą do lokalu w celu pobieżnego rozejrzenia się i podpisania wymaganych dokumentów...
-
2
usunięty użytkownik
2011-12-14 21:17:06
14 grudnia 2011 21:17 | ID: 703810
Nie chciałabym zjeść cokolwiek w takiej brudnej restauracji, jaką pokazali ostatnio
-
3
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-12-14 21:21:11
14 grudnia 2011 21:21 | ID: 703814
Pracowałam kiedyś w sklepie spożywczym... Szef odebrał telefon, że za dwa dni przyjdzie Pani z sanepidu na kontrol:))) Sprzątaliśmy przez te dwa dni.... A Pani z sanepidu spisała protokół, że wszystko cacy:) Weszła jednymi drzwiami z terobką, a wychodziła drugimi drzwiami z wielką trobą..... I tak wygląda "ustawiona" kontrola...
-
4
usunięty użytkownik
2011-12-14 21:25:03
14 grudnia 2011 21:25 | ID: 703820
myosotis24 06 (2011-12-14 21:14:07)
Sanepid to taka śmieszna instytucja pełna biurokracji i której osobiście nie znoszę niezależnie od rodzaju sprawy, jaką mam tam załatwić (wyniki badań własnych, uzyskanie wyników badań pobranych prób wody z jezior, kontrola obiektów). Jak można "skontrolować" dany obiekt wcześniej umawiając się na konkretny dzień i godzinę... Takie kontrole nie mają sensu. Poza tym, jeśli nie było wcześniej konkretnej skargi to pracownicy idą do lokalu w celu pobieżnego rozejrzenia się i podpisania wymaganych dokumentów...
Zgadzam się... Mając świadomość, że za parę dni jest kontrola to i całą ekipę sprzątającą można zatrudnić, a po kontroli brudzić jak zwykle. Kompletnie bez sensu.
-
5
ewelka21
Zarejestrowany: 17-05-2011 01:03 .
Posty: 3002
2011-12-14 22:27:50
14 grudnia 2011 22:27 | ID: 703910
Lena (2011-12-14 21:25:03)
myosotis24 06 (2011-12-14 21:14:07)
Sanepid to taka śmieszna instytucja pełna biurokracji i której osobiście nie znoszę niezależnie od rodzaju sprawy, jaką mam tam załatwić (wyniki badań własnych, uzyskanie wyników badań pobranych prób wody z jezior, kontrola obiektów). Jak można "skontrolować" dany obiekt wcześniej umawiając się na konkretny dzień i godzinę... Takie kontrole nie mają sensu. Poza tym, jeśli nie było wcześniej konkretnej skargi to pracownicy idą do lokalu w celu pobieżnego rozejrzenia się i podpisania wymaganych dokumentów...
Zgadzam się... Mając świadomość, że za parę dni jest kontrola to i całą ekipę sprzątającą można zatrudnić, a po kontroli brudzić jak zwykle. Kompletnie bez sensu.
Dokładnie tak to działa...Szkoda że takich ,,Gesler" nie ma w kraju więcej...
-
6
Melisa
Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 .
Posty: 8231
2011-12-14 22:31:55
14 grudnia 2011 22:31 | ID: 703918
Też o tym pomyślałam oglądając ten program...
-
7
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2011-12-15 01:35:51
15 grudnia 2011 01:35 | ID: 704083
My na szczęście nie chodzimy do restauracji ale dziwi mnie zawsze fakt, że zapraszają ją i wiedzą z poprzednich programów, że ona wszędzie zagląda - nie posprzątają jak należy - chociaż moim zdanie w kuchni restauracyjnej powinno być zawsze na błysk.
-
8
usunięty użytkownik
2011-12-15 01:38:05
15 grudnia 2011 01:38 | ID: 704085
Kontrole z Sanepidu są przekupywane, przecież to norma jest. Moja koleżanka miała praktyki w restauracji, gdzie kucharka biła chochlą kota szwędającego się po kuchni i wsadzała ją z powrotem do zupy. Brak czystości wynika z braku kultury osobistej pracowników przede wszystkim i braku szacunku do jedzenia, tak samo jak w przypadku plucia do potraw.
Ostatnio edytowany: 15-12-2011 01:38, przez: JeszczeBardziej
-
9
usunięty użytkownik
2011-12-15 05:28:41
15 grudnia 2011 05:28 | ID: 704148
no tak, ale przecież te restauracje iwedzą, że Gessler się u nich pojawi i najbardziej mnie dziwi, że nie sprzątają choć wiedzą, że jest to zawsze pokazywane:)
-
10
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2011-12-15 07:03:32
15 grudnia 2011 07:03 | ID: 704162
od czasu , gdy zaczęłam oglądać ten program do reatauracji się zraziłam ....
-
11
Sylwiaws
Zarejestrowany: 15-12-2009 23:07 .
Posty: 4215
2011-12-15 09:04:06
15 grudnia 2011 09:04 | ID: 704218
Tylko ze wizyta sanepidu taka zwykła która musi być odbębniona raz na jakiś czas jest inna niż taka ze zgłoszenia. Jak ktoś zgłosi anonimowo jakąś restauracje to w tedy ona jest trzepana od góry do dołu.
Odnośnie brudu to wystarczy niecały tydzień niesprzątania i zaplecze wygląda jak by od nowości nikt nie sprzątał.
Ostatnio edytowany: 15-12-2011 09:05, przez: Sylwiaws
-
12
angelka
Zarejestrowany: 30-11-2010 09:58 .
Posty: 132
2011-12-15 09:26:49
15 grudnia 2011 09:26 | ID: 704236
Odp. na: #1
zgadzam się z tym...Jaki ma sens umawianie się na wizyte sanepidu przecież normalne że wtedy posprzątają.
-
13
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-12-15 09:28:26
15 grudnia 2011 09:28 | ID: 704238
emka1007 (2011-12-15 05:28:41)
no tak, ale przecież te restauracje iwedzą, że Gessler się u nich pojawi i najbardziej mnie dziwi, że nie sprzątają choć wiedzą, że jest to zawsze pokazywane:)
Bo to porgram TV i chodzi o pokazanie tej metamorfozy. Co nie zmienia faktu, że po rewolucji wszystko może wrócić do normy a ludzie w TV dostali obraz jak może to wyglądać i ta reklama może być akurat antyreklamą.
-
14
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2011-12-15 14:16:40
15 grudnia 2011 14:16 | ID: 704429
emka1007 (2011-12-15 05:28:41)
no tak, ale przecież te restauracje iwedzą, że Gessler się u nich pojawi i najbardziej mnie dziwi, że nie sprzątają choć wiedzą, że jest to zawsze pokazywane:)
Może programy wcześniej nagrywali teraz puszczają
-
15
Sylwiaws
Zarejestrowany: 15-12-2009 23:07 .
Posty: 4215
2011-12-15 14:24:41
15 grudnia 2011 14:24 | ID: 704435
Odnosnie bałaganu to musi być jakaś znacząca zmiana przed i po.
-
16
usunięty użytkownik
2011-12-15 16:26:53
15 grudnia 2011 16:26 | ID: 704551
Każda zapowiadana kontrola jest... niby kontrolą :)
-
17
mati
Zarejestrowany: 26-03-2008 20:16 .
Posty: 1166
2012-03-17 20:54:25
17 marca 2012 20:54 | ID: 762058
A wczoraj był odcinek z Dobrego Miasta pod Olsztynem moim zdaneim zachowanie pani Gesler, która nie wiele o kuchni, ale głównie chciała ustawiać życie prywatne właściciela i z wielkimi pretensjami do niego iż 3 lata po rozwodzie ma nową partnerkę było żenujące.
-
18
asiawil
Zarejestrowany: 17-03-2011 14:40 .
Posty: 177
2012-03-17 21:12:51
17 marca 2012 21:12 | ID: 762060
Hmm...wizyta sanepidu(jak wspomnieliście zawsze zapowiedziana) w dzisiejszych czasach to uroczyste przyjęcie wydane przez lokal i wielka torba z prezentami na dzień dobry.
Na tym sie kończy wiekszość odwiedzin.Z własnego doświadczenia wiem,że komisja nawet nie jest wprowadzana na kuchnię.I jestem pewna,że mnóstwo restauracji ma podobne zaplecze,jesli chodzi o brud.
Ostatnio edytowany: 17-03-2012 21:16, przez: asiawil
-
19
usunięty użytkownik
2012-03-17 21:47:50
17 marca 2012 21:47 | ID: 762068
mati (2012-03-17 20:54:25)
A wczoraj był odcinek z Dobrego Miasta pod Olsztynem moim zdaneim zachowanie pani Gesler, która nie wiele o kuchni, ale głównie chciała ustawiać życie prywatne właściciela i z wielkimi pretensjami do niego iż 3 lata po rozwodzie ma nową partnerkę było żenujące.
Też odniosłam takie wrażenie Myśle, że już nie mają pomysłu na ten program...
-
20
usunięty użytkownik
2012-03-18 06:35:42
18 marca 2012 06:35 | ID: 762100
Podobnie jest z PIP-em, informują pracodawcę przed przybyciem. I gdzie tu logika? Nie zapomne jak w mojej byłej pracy, była dość duża afera i bardzo dużo osób wtedy zwolnili, generalnie wszystkich pracowników z dużym stażem pracy. Ja wtedy zaczynałam swoją przygodę z tą firmą. Jedna ze zwolnionych pracownic zgłosiła firmę do kontroli. Przy tym całym zamieszaniu, nie były ważne gaśnice, 5 osób nie miało aktualnych szkoleń BHP, podobnie z nie aktualnymi danymi osób odpowiedzialnych za apteczkę, i masę innych zaniedbań. No, ale coż z dwu tygodniowym wyprzedzeniem poinformowali nas o kontroli, więc wszystko było idealnie.