Mamy początek grudnia. U mnie dzisiaj przed wschodem słońca termometr wskazywał +8. Nie da się ukryć, że nie jest to pogoda typowa dla tej pory roku. Media prześcigają się we wróżeniu z fusów kiedy spadnie śnieg. A tego dalej nie ma. Wydaje mi się, że na obecną chwilę każda prognoza jest niewiarygodna i że jakby zakłady sportowe zaczęły przyjmować typowania na konkretne daty to można było by się nieźle obłowić.
Mam propozycję – nie na pieniądze, ale dla satysfakcji, zabawmy się w obstawianie. Pytanie jest konkretne:
„KIEDY W TYM ROKU SPADNIE ŚNIEG?”.
Czekam na Wasze propozycje. A sama stawiam na 18 grudnia.