jultym (2011-12-03 22:02:14)
Niepolecam zwierzaka (czytaj psa) przy małych dzieciach.
Ja wychowałem się z psem – jak miałem roczek, dostaliśmy szczeniaka (szczeniaczkę?). Razem nauczyliśmy się życia i tak dalej. Moje najlepsze wspomnienia z dziecinnych czasów są właśnie z nią i w życiu nie zamieniłbym dzieciństwa z psem na dzieciństwo bez psa. Nauczyło mnie to dbać o zwierzęta i traktować je na równi z sobą. Cieszę się, że moi rodzice nie usłyszeli Twojej rady ;-) (choć oczywiście nic do niej nie mam, i nie umniejszam wcale faktu, że małe dziecko + mały pies to jak dwójka małych dzieci!).
Z drugiej strony nie musiałem się też „uczyć” czy przyzwyczajać się do odpowiedzialności za psa – od zawsze pies był częścią normalnego życia i wszystko z tym związane nie było niczym wyjątkowym. Chodzenie na spacer rano, wieczorem, mycie, wszystko. No i nie wolno zostawiać psa w wakacje (poza tym jak to, wakacje spędzamy całą rodziną!).
Choć jako prezent zwierzątka bym nie chciał i nie dał. Wolałbym sam wybrać, przygotować do tego dom i upewnić się, że na pewno mnie na nie stać. Bo przecież nie powiem kotu czy psu „dziś nie dostaniesz jeść bo nas nie stać”.