Nie pamiętam kiedy dowiedziałam się, prawdy. Wiem, że rodzice starali się, żebyśmy długo wierzyli i mieli radość ze Świąt. Zmieniali nawet miesca dostarczenia paczek. Pomagali im w tym sąsiedzi.
Kiedyś pamiętam prezenty nie pojawiły się pod drzewkiem, ale pod drzwiami ;)
Czy wy pamiętacie ten moment? Byliście bardzo rozczarowani?