Były już rozmowy typu teściowa kontra synowa lub teściowa kontra zięć... A jakie są u Was relacje między teściowymi? Lubią się? Nie znoszą? Wyłącznie akceptują? Wspierają się wzajemnie i uzupełniają w opiece nad wnukami czy może walczą jak lwice o monopol na pomoc przy wnukach?
Jak zażegnać ewentualne konflikty teściowych czy ich brak sympatii wobec siebie? Czy może w ogóle nie reagować?
Zapraszam do dyskusji