Ja, majac doswiadczenie z obserwacji mojej córki - odnoszę wrażenie, że nie s warte swoich cen. Córka kolejno od trzech lat na gwiqzdkę od rodziny dostawała to kotka, to pieska, to misia i wiecie co, kilka razy moąe się nimi bawiła a teraz stoją na szafie i się kurzą (baterie się w nich nawet nie wyczerpały a musiałam je powyjmować, by nie rozlały się czasm od nieużywania).
A Wy co sądzicie?