Chciałam właśnie zapytać jak tam u was zwierzaczki!? Chodzi mi o te małe szare. Nie pchają się na zimę? Bo u mnie jakoś spokój.Bo tak sobie myślę że po zwierzakach można poznać jaka zima będzie. Tylko kot jakoś tak przeraźliwie o jedzenia się dopomina....Dostanie pełną miskię i jeszcze mu mało.