Tak,ja poszlam z mezem na kompromis bo mamy psa a nie chcemy juz wiecej, i mamy tez male dziecko,kupilismy szynszyla,bardzo pocieszne zwierzatko,skoczne-z tym z egryzon to nie pies i nie kot ze bedzie sie lasil i sam domagal sie pieszczot aczkolwiek to tez zalezy od temperamentu
Szynsyzl to polaczenie swinki morskiej,wiewiorki i kota-wydaje dziwki jak swinka ale nie ejst mocno halasliwym zwierzakiem,wyglada jak wiewiorka i ma niesamowicie mieciutkie futerko,dodam ze moje dziekco jest alergikiem i przy tym zwierzaku zero kichania,nie dzieje sie nic i radosc jest niesamowita jak zwierzak ucieka a moja corka sie z nia gania:) a kot bo skacze wszedzie gdzie sie da...
Najlepiej takiego zwierzaka kupic od hodowcy w sklepie zoologicznym zwierzaki te sa kosztowne ale ja znalazlam pana ktory sprzedal mi za 60 zl takze trzeba dobrze poszukac i przede wszytskim jets to zwierzatko niedrogie w utrzymaniu i bardzo czyste tylko musi byc czetso wypuszczane,w razie pytan pisz na prosilu jets moje gg:)