Jaka zalewa najlepiej zalac ogorki ? Robie na zime i mam problem Pomocy....
22 lipca 2011 18:07 | ID: 595061
Zależy, czy wolisz konserwowe, czy kiszone :) Ja zawsze robie połowę takich, połowę takich :)
22 lipca 2011 18:07 | ID: 595062
Ale jakie ogórki?
Kiszone, jakaś sałatka, korniszony?
22 lipca 2011 18:10 | ID: 595066
KISZONE ANIU ..ty niedawno robilas...
22 lipca 2011 18:13 | ID: 595070
Moja Mama robi tak: na 5 litrów wody daje szklankę soli.
Wtedy jest o.k.:)
22 lipca 2011 18:14 | ID: 595071
22 lipca 2011 18:16 | ID: 595075
u nas nawet goraca ta woda jest...byle nie wrzatek
22 lipca 2011 18:19 | ID: 595082
Jeśli chodzi o mnie, to ja zalewę robię z wody z solą w proporcjach 2 płaskie łyżki soli (najlepiej kamiennej) na litr wody. Wodę z solą wcześniej zagotowywuję i taką gorącą (ale nie wrzącą) zalewam ogórki. Słoików nie pasteryzuję.
22 lipca 2011 18:22 | ID: 595083
Ale jakie ogórki?
Kiszone, jakaś sałatka, korniszony?
A na jakąś sałatkę z ogórkami to też chętnie poznam przepis :)
23 lipca 2011 07:35 | ID: 595414
nie kiszę ogórków - nie udają mi się ...
23 lipca 2011 08:58 | ID: 595422
Właśnie jestem w trakcie ogórkowego szaleństwa. Kiszone zalewam gorącą wodą ,szybciej się zakiszą .
23 lipca 2011 10:57 | ID: 595489
Ja na litr wody daję czubatą łyżkę soli, nalepiej kamiennej:))) Oczywiście przyprawy również.
Korniszony robię "na szybko":) Wkladam ogórki do słoika, dodaję przyprawy, ziele, gorczyca, pieprz w ziarenkach, marchewka, czosnek, 3 łyżki( duże) cukru, łyżeczka soli, 5 łyżek octu. Zalewam zimną wodą, goruję 12 minut.
17 marca 2014 13:39 | ID: 1094301
Kiszonych ogórków u mnie juz nie ma....Za to korniszonów jeszcze zostało troche i kilka słoików sałatki:) Macie jeszcze jakies zimowe zapasy?
17 marca 2014 15:53 | ID: 1094351
Kiszonych ogórków u mnie juz nie ma....Za to korniszonów jeszcze zostało troche i kilka słoików sałatki:) Macie jeszcze jakies zimowe zapasy?
Papryka mi się skonczyła.Pozostały ogorki i sałatki, buraczki z octem,Mam też soki i kompoty a najwiecej pozostało /jak zawsze/ różnych dżemów.
17 marca 2014 16:39 | ID: 1094359
Kiszonych ogórków u mnie juz nie ma....Za to korniszonów jeszcze zostało troche i kilka słoików sałatki:) Macie jeszcze jakies zimowe zapasy?
Nie zaprawiam słoików na zimę. Robiłam kiedyś kiszone ogórki ale teraz wszystko dostaję od teściowej
17 marca 2014 16:42 | ID: 1094361
Ale masz fajnie;) Ja robię wszystko od odstaw sama dla nas;)
17 marca 2014 16:42 | ID: 1094362
Kiszonych ogórków u mnie juz nie ma....Za to korniszonów jeszcze zostało troche i kilka słoików sałatki:) Macie jeszcze jakies zimowe zapasy?
Papryka mi się skonczyła.Pozostały ogorki i sałatki, buraczki z octem,Mam też soki i kompoty a najwiecej pozostało /jak zawsze/ różnych dżemów.
Papryka i u mnie sie skończyła...Buraczki również...
17 marca 2014 16:43 | ID: 1094364
Kiszone ogórki są u nas już wspomnieniem,wyszły tak pyszne że poszły b.szybko,zostało mi trochę papryki i wymysłów z ogórka (ogórki w curry,krokodylki,z musztardąitp).W tym roku mam przykaz żeby nie wymyślać,nie kombinować i robić same kiszone:)
17 marca 2014 16:44 | ID: 1094368
Kiszone ogórki są u nas już wspomnieniem,wyszły tak pyszne że poszły b.szybko,zostało mi trochę papryki i wymysłów z ogórka (ogórki w curry,krokodylki,z musztardąitp).W tym roku mam przykaz żeby nie wymyślać,nie kombinować i robić same kiszone:)
Też w tym roku zrobię więcej kiszonych.
17 marca 2014 16:47 | ID: 1094373
Dziewczyny podziwaiam Was, że Wam się chce. O ile kiszeniuszki robi się szybko, to już octowe zaprawy i sałatki to mnóstwo roboty, o buraczkach nie wspomnę.
Prawdziwe panie domu
17 marca 2014 16:57 | ID: 1094376
Dziewczyny podziwaiam Was, że Wam się chce. O ile kiszeniuszki robi się szybko, to już octowe zaprawy i sałatki to mnóstwo roboty, o buraczkach nie wspomnę.
Prawdziwe panie domu
Ja robię wszystko ze swojego ogródka;) Takie najlepsze, i człowiek wie, że bez sztucznych nawozów:) Ja kurat lubię taka robotę:) A jeszcze bardziej lubię w zimę wyciagać wszystkie zapasy:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.