Mam bardzo suche,popękane i szorstkie pięty.Może ktoś zna jakieś sprawdzone metody i się ze mną nimi podzieli.Z góry bardzo dziękuje.
21 lipca 2011 10:51 | ID: 593558
Tak jak dziewczyny pisza najpierw pumeks i potem kremy zmiekczajaco - nawilzajace. Jesli kobiety maja popekane piety to jest zwyczajne zaniedbanie stop. Aniu nie osadzam Cie bron Boze. Ale moj maz ma podobny problem z pietami juz od czasow wojska. Ja uzywam pumeksu i kremu codziennie, on raz na m-c ;-). Ja mam piekne stopy on nie. Ale facet to facet, kobieta powinna byc zadbana!
Uwielbiam chodzić na boso,dlatego mam takie pięty.Jeśli chodzi o stopy,to mam je zadbane,zawsze wymalowane,wypiłowane.
21 lipca 2011 10:53 | ID: 593561
Aniu ! jezeli sa paznokcie pomalowane a piety popekane to nie zabardzo to wyglada
21 lipca 2011 10:54 | ID: 593565
Posłuchałam Waszych rad :) przed pójściem spać,wymoczyłam,pumeksem oczyściła i nałożyłam ogromną ilość maści z witaminą A,na to nałożyłam skarpetki frote.Dziś pięty są o niebo lepsze,i zaczęłam w końcu chodzić w kapciach :) dzięki laseczki za porady :)
21 lipca 2011 10:56 | ID: 593570
Aniu ! jezeli sa paznokcie pomalowane a piety popekane to nie zabardzo to wyglada
Wiem kochana,dlatego zawsze nosiłam obuwie z zakrytą piętą :)
Ale dziś wyglądają o niebo lepiej :)
21 lipca 2011 10:56 | ID: 593571
Musisz tego dopilnowac , masz piety podatne na pekniecia i musisz o nie dbac bardziej jak o inna czesc ciala
21 lipca 2011 10:58 | ID: 593574
Musisz tego dopilnowac , masz piety podatne na pekniecia i musisz o nie dbac bardziej jak o inna czesc ciala
Wiem kochana,tylko nie zawsze mam na to czas.
21 lipca 2011 11:02 | ID: 593581
Wieczorkiem ANIU!!!!
21 lipca 2011 12:49 | ID: 593686
stosowałam różne kremy . Jeśli chodzi o firmę Schola - ten obecny u mnie się nie sprawdził . Jak dla mnie najlepszy okazał się krem firmy Eveline Cosmetics - jakość super i cena bardzo przystępna ...
31 grudnia 2011 05:30 | ID: 715201
przy ostatniej wizycie u dermatologa pokazałam też moje suche i spękane pięty . Pani doktor zaleciła mi codzienne moczenie nóg w wodzie z dodatkiem sody oczyszczanej . Stwardniałą skórę mam usuwać pumeksem . Do smarowania stóp wieczorem przepisała mi maść do zrobienia w aptece . Pięty musę smarować dość grubo , stopy zawinąć w folię i założyć na nie skarpetki . Na dzień mam stosować krem z fodatkiem mocznika . Od wczoraj zaczęłam stosować się do jej zaleceń . Zakupiłam też na Allegro tarkę do stóp reklamowaną w telewizji . Jest super , polecam ...
31 grudnia 2011 07:05 | ID: 715216
Aniu ja to mam skórę wrażliwą, nawet twarz nie moge myć samą wodą bo mam plamy czerwone i szczypie skóra.
Z piętami to samo, jeśli zaraz po myciu nie nakremuje ich to zapomnę. A później długo mam spierznięte.
Musiałam sobie taki nałóg wyrobić, tuż po myciu stóp i po ich wytarciu biorę krem i kremuję stopy i łokcie i nie czekam aż się specjalnie wchłonie, nie mam czasu:)
Póki co jest ok krem najlepszy klasyczna Nivea:)
a przy okazji:
Wszystkiego dobrego Kochani!:)
31 grudnia 2011 07:13 | ID: 715218
Aniu, nie zgodzę się z niektórymi wypowiedziami, że popękane stopy są wynikiem zaniedbania. Niekiedy taki stan rzeczy jest uwarunkowany genetycznie i nawet częste moczenie, usuwanie naskórka nie do końca może pomóc. Jednak systematyczność ma tu duże znaczenie. Możesz poradzić sobie na dwa sposoby.
Pierwszy - domowy, tani, skuteczny, ale wymaga sporo pracy ;) Polecam bynajmniej kilka razy w tygodniu wymoczyć stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem soli do stóp. Następnie przy pomocy gruboziarnistej tarki ścierać naskórek (zawsze w kierunku pęknięć nigdy w przeciwną stronę, w innym razie pogłębisz pęknięcia na stopach), kolejno zrobić dokładny peeling stóp (osobiście polecam peeling np.z Avonu), na koniec wmasować dobrze nawlżający krem i pozostawić do całkowitego wyschnięcia.
Drugim sposobem, będzie pomoc kosmetyczki, usunie ona zbędny naskórek frezarką, bądź omegą, wykona zabieg parafinowy na stopy, co napewno przyczyni się do polepszenia ich stanu. Taka przyjemność będzie kosztowała ok.50-60 zł (bynajmniej w moim mieście).
Przy tak zaawansowanych pęknięciach jakie opisujesz nie polecam używania pumeksu, lepiej jest ścierać naskórek tarką (tak jak niektóre dziewczyny poleciły). Jeżeli nie masz czasu na codzienną pielęgnację to staraj się znaleźć kilka minut na wymoczenie stóp i wmasowanie dobrego kremu nawilżającego, napewno pomoże.
31 grudnia 2011 08:16 | ID: 715229
Aniu, nie zgodzę się z niektórymi wypowiedziami, że popękane stopy są wynikiem zaniedbania. Niekiedy taki stan rzeczy jest uwarunkowany genetycznie i nawet częste moczenie, usuwanie naskórka nie do końca może pomóc. Jednak systematyczność ma tu duże znaczenie. Możesz poradzić sobie na dwa sposoby.
Pierwszy - domowy, tani, skuteczny, ale wymaga sporo pracy ;) Polecam bynajmniej kilka razy w tygodniu wymoczyć stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem soli do stóp. Następnie przy pomocy gruboziarnistej tarki ścierać naskórek (zawsze w kierunku pęknięć nigdy w przeciwną stronę, w innym razie pogłębisz pęknięcia na stopach), kolejno zrobić dokładny peeling stóp (osobiście polecam peeling np.z Avonu), na koniec wmasować dobrze nawlżający krem i pozostawić do całkowitego wyschnięcia.
Drugim sposobem, będzie pomoc kosmetyczki, usunie ona zbędny naskórek frezarką, bądź omegą, wykona zabieg parafinowy na stopy, co napewno przyczyni się do polepszenia ich stanu. Taka przyjemność będzie kosztowała ok.50-60 zł (bynajmniej w moim mieście).
Przy tak zaawansowanych pęknięciach jakie opisujesz nie polecam używania pumeksu, lepiej jest ścierać naskórek tarką (tak jak niektóre dziewczyny poleciły). Jeżeli nie masz czasu na codzienną pielęgnację to staraj się znaleźć kilka minut na wymoczenie stóp i wmasowanie dobrego kremu nawilżającego, napewno pomoże.
mam bardzo popękaną i wysuszoną skórę i dematolog poradziła mi moczenie w wodzie z sodą i ścieranie pumeksem , resztę jak opisałam . Po pierwszym dniu stosowania się do jej zaleceń w końcu nie odczuwam dyskomfortu w czasie chodzenia ...
31 grudnia 2011 08:42 | ID: 715230
Aniu, nie zgodzę się z niektórymi wypowiedziami, że popękane stopy są wynikiem zaniedbania. Niekiedy taki stan rzeczy jest uwarunkowany genetycznie i nawet częste moczenie, usuwanie naskórka nie do końca może pomóc. Jednak systematyczność ma tu duże znaczenie. Możesz poradzić sobie na dwa sposoby.
Pierwszy - domowy, tani, skuteczny, ale wymaga sporo pracy ;) Polecam bynajmniej kilka razy w tygodniu wymoczyć stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem soli do stóp. Następnie przy pomocy gruboziarnistej tarki ścierać naskórek (zawsze w kierunku pęknięć nigdy w przeciwną stronę, w innym razie pogłębisz pęknięcia na stopach), kolejno zrobić dokładny peeling stóp (osobiście polecam peeling np.z Avonu), na koniec wmasować dobrze nawlżający krem i pozostawić do całkowitego wyschnięcia.
Drugim sposobem, będzie pomoc kosmetyczki, usunie ona zbędny naskórek frezarką, bądź omegą, wykona zabieg parafinowy na stopy, co napewno przyczyni się do polepszenia ich stanu. Taka przyjemność będzie kosztowała ok.50-60 zł (bynajmniej w moim mieście).
Przy tak zaawansowanych pęknięciach jakie opisujesz nie polecam używania pumeksu, lepiej jest ścierać naskórek tarką (tak jak niektóre dziewczyny poleciły). Jeżeli nie masz czasu na codzienną pielęgnację to staraj się znaleźć kilka minut na wymoczenie stóp i wmasowanie dobrego kremu nawilżającego, napewno pomoże.
mam bardzo popękaną i wysuszoną skórę i dematolog poradziła mi moczenie w wodzie z sodą i ścieranie pumeksem , resztę jak opisałam . Po pierwszym dniu stosowania się do jej zaleceń w końcu nie odczuwam dyskomfortu w czasie chodzenia ...
Alino, to, co pomaga Tobie, innym niekoniecznie pomoże, mój tata przez ścieranie naskórka pumeksem pogorszył sobie stan stóp to tego stopnia, że miał głębokie rany, tarką tego nie uczynisz, bo ma inną gradację. Ania będzie wiedziała co dla niej najlepsze i sama zdecyduje czego warto używać. Pozdrawiam :]
31 grudnia 2011 10:42 | ID: 715296
Aniu, nie zgodzę się z niektórymi wypowiedziami, że popękane stopy są wynikiem zaniedbania. Niekiedy taki stan rzeczy jest uwarunkowany genetycznie i nawet częste moczenie, usuwanie naskórka nie do końca może pomóc. Jednak systematyczność ma tu duże znaczenie. Możesz poradzić sobie na dwa sposoby.
Pierwszy - domowy, tani, skuteczny, ale wymaga sporo pracy ;) Polecam bynajmniej kilka razy w tygodniu wymoczyć stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem soli do stóp. Następnie przy pomocy gruboziarnistej tarki ścierać naskórek (zawsze w kierunku pęknięć nigdy w przeciwną stronę, w innym razie pogłębisz pęknięcia na stopach), kolejno zrobić dokładny peeling stóp (osobiście polecam peeling np.z Avonu), na koniec wmasować dobrze nawlżający krem i pozostawić do całkowitego wyschnięcia.
Drugim sposobem, będzie pomoc kosmetyczki, usunie ona zbędny naskórek frezarką, bądź omegą, wykona zabieg parafinowy na stopy, co napewno przyczyni się do polepszenia ich stanu. Taka przyjemność będzie kosztowała ok.50-60 zł (bynajmniej w moim mieście).
Przy tak zaawansowanych pęknięciach jakie opisujesz nie polecam używania pumeksu, lepiej jest ścierać naskórek tarką (tak jak niektóre dziewczyny poleciły). Jeżeli nie masz czasu na codzienną pielęgnację to staraj się znaleźć kilka minut na wymoczenie stóp i wmasowanie dobrego kremu nawilżającego, napewno pomoże.
mam bardzo popękaną i wysuszoną skórę i dematolog poradziła mi moczenie w wodzie z sodą i ścieranie pumeksem , resztę jak opisałam . Po pierwszym dniu stosowania się do jej zaleceń w końcu nie odczuwam dyskomfortu w czasie chodzenia ...
Alino, to, co pomaga Tobie, innym niekoniecznie pomoże, mój tata przez ścieranie naskórka pumeksem pogorszył sobie stan stóp to tego stopnia, że miał głębokie rany, tarką tego nie uczynisz, bo ma inną gradację. Ania będzie wiedziała co dla niej najlepsze i sama zdecyduje czego warto używać. Pozdrawiam :]
ja akurat pumeksu nie używam . Czytałam kiedyś , że jest siedliskiem zarazków i tego się trzymam . Zbyt gruba tarka może też być szkodliwa . Oczywiście na pięty , jak i na wszelkie inne dolegliwości nie ma złotego środka idealnego dla każdego . Pozieliłam się z Wami radami , jakie otrzymałam w czasie ostatniej wizyty u dermatologa . Pozdrawiam ...
31 grudnia 2011 12:05 | ID: 715339
Kremy,maści witaminowe, kompresy z oliwy.
6 lipca 2012 19:48 | ID: 804036
nie mam jakoś specjalnie zniszczonych pięt,ale wyczytałam,że raz na jakiś czas warto zrobić im kąpiel w ciepłej w wodzie z sodą oczyszczoną,więc właśnie kąpię stopy :)
6 lipca 2012 19:52 | ID: 804037
nie mam jakoś specjalnie zniszczonych pięt,ale wyczytałam,że raz na jakiś czas warto zrobić im kąpiel w ciepłej w wodzie z sodą oczyszczoną,więc właśnie kąpię stopy :)
O, coś dla mnie , bo nie mogę sobie ostatnio poradzić Mam masażer z końcówką do stóp , ale to jakaś lipa....
6 lipca 2012 19:55 | ID: 804038
A ja ostatnio codziennie stosuję krem scrub. Wmasowuję w stopy, palce i już widać efekty. Nie bedę musiała iść do pedikurzystki. I całe szczęscie, bo wstydzę się gdy ktoś robi za mnie , to co mogę zrobić sama.
A potemgdy spłucze stopy wodą wmasowuję krem głęboko nawilżający.
A czy to będzie reklama gdy napiszę, ze to są kosmetyki z Avonu?
Jestem do nich przekonana i przyzwyczajona, bo są skuteczne.
6 lipca 2012 19:56 | ID: 804039
nie mam jakoś specjalnie zniszczonych pięt,ale wyczytałam,że raz na jakiś czas warto zrobić im kąpiel w ciepłej w wodzie z sodą oczyszczoną,więc właśnie kąpię stopy :)
O, coś dla mnie , bo nie mogę sobie ostatnio poradzić Mam masażer z końcówką do stóp , ale to jakaś lipa....
u mnie też problem powrócił . Czekam na chłodniejsze noce , wtedy pięty nasmaruję maścią i nałożę skarpety ...
6 lipca 2012 21:21 | ID: 804050
A ja ostatnio codziennie stosuję krem scrub. Wmasowuję w stopy, palce i już widać efekty. Nie bedę musiała iść do pedikurzystki. I całe szczęscie, bo wstydzę się gdy ktoś robi za mnie , to co mogę zrobić sama.
A potemgdy spłucze stopy wodą wmasowuję krem głęboko nawilżający.
A czy to będzie reklama gdy napiszę, ze to są kosmetyki z Avonu?
Jestem do nich przekonana i przyzwyczajona, bo są skuteczne.
Nie , to nie reklama Przecież radzic wolno i polecac Muszę coś sobie kupić do stóp Też się starzeją....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.