Właśnie mój mąż poszedł do ogrodu aby zerwać koźlaka którego wczoraj już zauważyliśmy a wcześniej zerwaliśmy trzy podgrzybki. A że suszymy je bo za mało ich jest na zrobienie czegokolwiek to poszedł dorwać hihi tego koźlaka.
Czy zdażyło się Wam tak po nocy grzyby zbierać?
Bo nam już tak , fajnie jest mieć taki ogród w któym sobie grzyby zbieramy. Dodam, że w innej części ogrodu rośnie piękna kania już tak z 25 cm średnicy kapelusza ma.