...wybity ząb - co dalej?
- Zarejestrowany: 18.05.2011, 07:57
- Posty: 125
Witam serdecznie członków naszej wielkiej Familijnej rodziny!
...tym razem to ja mam problem i potrzebuję porady... :/
...otóż w piątek straciłem ząb, konkretnie dwójkę... Nie, nie biłem się, po prostu miałem pecha z drzwiami od samochodu, które okazały się być bezlitosne dla mojej klawiatury :/...
...Efekt końcowy jest taki, że nie mam dwójki - macie jakieś namiary na kogoś kto może się tym szybko i niedrogo zająć w Olsztynie? ;)
...dziękuję i pozdrawiam, bez uśmiechu ;)...
W grudniu zeszłegor oku złamałam sobie jedynkę aparatem cyfrowym... Masakra. Współczuję! Ale na pewno nie bedzie problemu z wstawieniem nowego ząbka! Olsztyniaków na Familie nie brakuje - z pewnością Ci doradzą!:)
Nie wiem na ile niedrogo ale warto zadzwonić i zapytać: dr Anna Lela tel. do rejestracji: 89 523 65 79. Mojemu mężowi raz na kilka lat "dokleja" 2 jedynki górne, które stracił połowicznie będąc dzieckiem w kontakcie z huśtawką ;/ Dr Lela przyjmuje we wtorki i czwartki a niekiedy piątki także. Przy rejestracji należy zaznaczyć, że to pilne ;) może będzie szybciej, bo terminy ma odległe nawet w okresie urlopowym.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
5 lat temu straciłam dwójkę górną, zmarznięta guma do żucia Orbit różowa :)
Efekt, mam implant ale wersję econo czyli na moim korzeniu. Długo to trwało, najpierw wlożyli mi metalowy drucik i jak się "przyjął" wtedy nowy ząb. Wygląda normalnie, jak prawdziwy. Raz mi został w bułce ale bez problemu udało się wkleić.
Wtedy płaciłam 700zł za to.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mój starszy syn w dzieciństwie też "wybił" sobie dwie górne jedynki i były co jakiś czas doklejane - ale efekt był mizerny i dopiero jak zaczął pracować w W-wie to tam poszedł do prywatnej kliniki i zrobili mu te zęby już na "dożywotnią" gwarancję" - ale to kosztowało go 5 tysięcy złotych (oczywiście my jako rodzice wspomogliśmy go)
5 lat temu straciłam dwójkę górną, zmarznięta guma do żucia Orbit różowa :)
Efekt, mam implant ale wersję econo czyli na moim korzeniu. Długo to trwało, najpierw wlożyli mi metalowy drucik i jak się "przyjął" wtedy nowy ząb. Wygląda normalnie, jak prawdziwy. Raz mi został w bułce ale bez problemu udało się wkleić.
Wtedy płaciłam 700zł za to.
Ja mam chyba coś podobnego, nie pamiętam ile za to zapłaciłam, bo robiłam takie coś dobrych kilka lat temu. Ostatnio chciałam sobie założyć aparat ortodontyczny i przez tą dwójkę nie mogę. Muszę sobie założyć "prawdziwy" implant, taki za 4500 zł :(