Czy powinna byc w Polsce eutanazja? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy powinna byc w Polsce eutanazja?

20odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2663
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 lipca 2011, 18:20 | ID: 590649

    Matka boi sie ze odejdzie przed synem! 43 letni Krzysztof od 26 lat jest w stanie wegetatywnym Matka prosi o smierc dla niego ...lekarze mowia ze nie maja czym...Matka mowi ze zrobi to sama To straszne co czuje matka , ktora prosi o smierc dla syna !Artykul :Gazeta Wyborcza Czy jest sens utrzymywac tyle lat przy zyciu jak nie ma nadzieji?!!

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 lipca 2011, 18:34 | ID: 590662

      Ja od zawsze byłam zwolenniczką eutanazji na życzenie jeśli są ku temu wskazania (jeśli można tak powiedzieć). Bardzo często zdarza się, że człowiek skazany np przez nowotwór na śmierć musi cierpieć przez wiele dni a niekiedy tygodni... To przykre.

      Jeśli chodzi o konkretny przypadek opisany przez Ciebie, to czytała już kilka razy o tej kobiecie. Bardzo mi jej żal ale z drugiej strony strasznie dziwię się tej kobiecie. Ma tyle siły, by rozgłaśniać sprawę w mediach i biegać po sądach z kolejnymi pismami... a czy nie prościej byłoby przetransportować syna do kraju, gdzie eutanazja jest legalna? (np Holandia)...

      Avatar użytkownika Dunia
      DuniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
      • Posty: 18894
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 lipca 2011, 19:00 | ID: 590673

      Temat już był przerabiany i wniósł wiele złego w naszych dyskusjach. Podzielił nas bardzo i uszczuplił nasze grono.

      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 lipca 2011, 19:12 | ID: 590691

        UPS..... Nie wiedzialam !!!

        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 lipca 2011, 19:15 | ID: 590696

          Ja także...

          Avatar użytkownika ducinaltum
          ducinaltumPoziom:
          • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
          • Posty: 1300
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 lipca 2011, 07:33 | ID: 590921

          Czy powinna być w Polsce eutanazja? Nie. Ani w Polsce ani w jakimkolwiek innym kraju.

          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            18 lipca 2011, 07:42 | ID: 590933
            ducinaltum (2011-07-18 09:33:18)

            Czy powinna być w Polsce eutanazja? Nie. Ani w Polsce ani w jakimkolwiek innym kraju.

            Wiem, że Dunia ostrzegała przed "ostrą" wymianą zdań i podobno taki wątek już był... jednak ciekawi mnie opinia ducinaltum... nie bo nie to kiepska odpowiedź. Jakieś argumenty?

            Moim jedynym argumentem przemawiającym za dozwolonę zalecaną eutanazją jest mój dziadek, któy zmarł 24 lipca ubiegłego roku. Gdy jeszcze wszyscy mieli nadzieję, nikt o czymś takim nie myślał, jednak ostatni miesiąc, gdy przede wszystkim Dziadek czekał na śmierć w bólu i męczarniach były koszmarem dla rodziny. Jak rozmawiać z kimś takim? W sumie trudno mówić o rozmowie, bo był na morfinie, któa i tak nie działała. Miał twarz wykrzywioną w gryzmasie bólu a lekarze nie chcieli go zabrać do szpitala, gdyż dawali mu dzień - codziennie dzień życia a on tych dni miał aż 30... Wolałam go zapamiętać takim, jakim był przez całę życie... Jednak tak nie jest. W pamięci mam ostatni miesiąc - gdy naprawdę cierpiał.

            Użytkownik usunięty
              7
              • Zgłoś naruszenie zasad
              18 lipca 2011, 07:47 | ID: 590937

              Trudna sprawa, która dzieli nie tylko "zwykłych ludzi" ale także etyków, psychologów, lekarzy itp.
              Eutanazja to druga po aborcji "metoda" pozbawiania" życia, która ma zaciętych przeciwników i zwolenników. Ja na razie się nie wypowiem, ale chętnie przeczytam co Wy myślicie o tym.

              Avatar użytkownika ducinaltum
              ducinaltumPoziom:
              • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
              • Posty: 1300
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              18 lipca 2011, 07:57 | ID: 590944
              myosotis24 06 (2011-07-18 09:42:06)
              ducinaltum (2011-07-18 09:33:18)

              Czy powinna być w Polsce eutanazja? Nie. Ani w Polsce ani w jakimkolwiek innym kraju.

              Wiem, że Dunia ostrzegała przed "ostrą" wymianą zdań i podobno taki wątek już był... jednak ciekawi mnie opinia ducinaltum... nie bo nie to kiepska odpowiedź. Jakieś argumenty?

               

              Funkcja "szukaj". Nie lubię się powtarzać.

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                18 lipca 2011, 07:58 | ID: 590946
                Dunia (2011-07-17 21:00:43)

                Temat już był przerabiany i wniósł wiele złego w naszych dyskusjach. Podzielił nas bardzo i uszczuplił nasze grono.

                Niw iniłabym Duniu jednego tematu za uszczuplenie naszego grona... Jesteśmy dorośli. Powinniśmy umieć dyskutować na poziomie i z dystansem...

                Użytkownik usunięty
                  10
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  18 lipca 2011, 08:00 | ID: 590947
                  ducinaltum (2011-07-18 09:57:18)
                  myosotis24 06 (2011-07-18 09:42:06)
                  ducinaltum (2011-07-18 09:33:18)

                  Czy powinna być w Polsce eutanazja? Nie. Ani w Polsce ani w jakimkolwiek innym kraju.

                  Wiem, że Dunia ostrzegała przed "ostrą" wymianą zdań i podobno taki wątek już był... jednak ciekawi mnie opinia ducinaltum... nie bo nie to kiepska odpowiedź. Jakieś argumenty?

                   

                  Funkcja "szukaj". Nie lubię się powtarzać.

                  Funkcja "kopiuj - wklej". Skoro nie lubisz się powtarzać to po co po raz drugi zabierasz głos w wątku, który jest dublowany?

                  Avatar użytkownika ducinaltum
                  ducinaltumPoziom:
                  • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
                  • Posty: 1300
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  18 lipca 2011, 08:07 | ID: 590953

                  Żeby przypomnieć swój stosunek do tego ;) każdy podaje argumenty w wolności.

                  Użytkownik usunięty
                    12
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    18 lipca 2011, 08:15 | ID: 590960
                    ducinaltum (2011-07-18 10:07:01)

                    Żeby przypomnieć swój stosunek do tego ;) każdy podaje argumenty w wolności.

                    Może racja. Ja zapytałam grzecznie bo ciekai mnie taki pogląd. Nie mam bojowego nastawienia absolutnie! Nie korzystam z wyszukiwarki starych wątków, gdyż na forum jestem po to, by dyskutować... Jeśli zamierzam zasięgnąć porady lub się czegoś dowiedziec to szukam w bardziej sprawdzonych źródłach jak artykuły, wywiady, sprawozdania lub gdy mam czas zaglądam do biblioteki. W internecie jest wiele źródeł wiarygodnej wiedzy a forum dla mnie osobiście jest miejscem rozrywki, gdzie mogę powymieniać się zdaniami z użytkownikami :)

                    Pozdrawiam

                    Użytkownik usunięty
                      13
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      18 lipca 2011, 08:21 | ID: 590964
                      Mama Julki (2011-07-18 09:58:40)
                      Dunia (2011-07-17 21:00:43)

                      Temat już był przerabiany i wniósł wiele złego w naszych dyskusjach. Podzielił nas bardzo i uszczuplił nasze grono.

                      Niw iniłabym Duniu jednego tematu za uszczuplenie naszego grona... Jesteśmy dorośli. Powinniśmy umieć dyskutować na poziomie i z dystansem...

                      Niestety wielu jeszcze nie potrafi dyskutować na poziomie i albo się obraża, albo zaczyna wprowadzać wulgaryzmy. Ja też na wiele spraw mam inne zapatrywania niż na przykład moi bliscy (czy furowicze Familie), ale obrażanie się, jak dla mnie jest strasznie dziecinne.

                      Avatar użytkownika oliwka
                      oliwkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                      • Posty: 161880
                      14
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      18 lipca 2011, 08:26 | ID: 590966

                      Moje motto brzmi... "nikomu nie dawałam życia i nie będę je też odbierać" - to wszystko tym temacie.

                      Avatar użytkownika ducinaltum
                      ducinaltumPoziom:
                      • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
                      • Posty: 1300
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      18 lipca 2011, 08:33 | ID: 590974

                      Bojowo wcześniej zabrzmiało ;)

                      Cenię życie. Każde. Analizowaliśmy różne przykłady bardzo trudnych schorzeń, niełatwych sytuacji rodzinnych. Nie godzę się ani na samobójstwo (na prośbę pacjenta) ani na zabójstwo - gdy rodzina decyduje. To złożony temat. Poznałam kiedyś Jacka - który chory nieuleczalnie, rozważał, by pomóc mu w samobójstwie. Prosił, błagał, racjonalizował. Wskazano mu sens tych ostatnich dni i lat - zmienił decyzje, znaleźli się ludzie, którzy byli z nim, gdy coraz bardziej stawał się zależny od innych w prostych czynnościach.  Każdy dzien był wtedy ważny. Takich historii jest wiele.

                      W przypadku zgody na eutanazję, tak jak w przypadku zgody na aborcję czy inną formę zabijania - dochodzi do olbrzymich nadużyć. Bo to jednak jest zabijanie. Coraz więcej jest wtedy przypadków, gdy śmierć staje się wygodnym rozwiązaniem - przesuwa się granica trudności. Zdarza się, że rodzina jest zwyczajnie zmęczona. Zdarza się, że pacjent po prostu nie chce walczyć.

                      To bardzo szeroki i bardzo trudny temat. Sama mam w rodzinie i wśród bliskich chorych. Choćby nie wiem, jak z miało być z nimi ciężko - nikt nie ma prawa zabijać.

                      Użytkownik usunięty
                        16
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        18 lipca 2011, 08:49 | ID: 591001
                        ducinaltum (2011-07-18 10:33:10)

                        Bojowo wcześniej zabrzmiało ;)

                        Cenię życie. Każde. Analizowaliśmy różne przykłady bardzo trudnych schorzeń, niełatwych sytuacji rodzinnych. Nie godzę się ani na samobójstwo (na prośbę pacjenta) ani na zabójstwo - gdy rodzina decyduje. To złożony temat. Poznałam kiedyś Jacka - który chory nieuleczalnie, rozważał, by pomóc mu w samobójstwie. Prosił, błagał, racjonalizował. Wskazano mu sens tych ostatnich dni i lat - zmienił decyzje, znaleźli się ludzie, którzy byli z nim, gdy coraz bardziej stawał się zależny od innych w prostych czynnościach.  Każdy dzien był wtedy ważny. Takich historii jest wiele.

                        W przypadku zgody na eutanazję, tak jak w przypadku zgody na aborcję czy inną formę zabijania - dochodzi do olbrzymich nadużyć. Bo to jednak jest zabijanie. Coraz więcej jest wtedy przypadków, gdy śmierć staje się wygodnym rozwiązaniem - przesuwa się granica trudności. Zdarza się, że rodzina jest zwyczajnie zmęczona. Zdarza się, że pacjent po prostu nie chce walczyć.

                        To bardzo szeroki i bardzo trudny temat. Sama mam w rodzinie i wśród bliskich chorych. Choćby nie wiem, jak z miało być z nimi ciężko - nikt nie ma prawa zabijać.

                        Taka odpowiedź mnie przekonuje. Z wszystkim się zgadzam! Tym bardziej, że ludzie są różni to prawda. Granica jest zbyt cienka... nie wiadomo, kto miałby decydować o śmierci.. jest zbyt wiele ale.

                        Przepraszam - nie miało zabrzmieć bojowo... Czasem trudno jest znakami interpunkcyjnymi pokazać swój nastrój i stąd niedomóienia w formie piśmiennej ;)

                        Użytkownik usunięty
                          17
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          18 lipca 2011, 09:03 | ID: 591024

                          Mam nadzieje ze wyrazenie swojego zdania nie powinno nikogo obrazac ... ile jest nas na forum kazdy ma inne zdanie i trzeba to uszanowac Wiele watkow jest powielanych ...a ja bije sie w piers i przepraszam dlugo mnie nie bylo ztad moj watek Wiele rzeczy jeszcze nie potrafie na komputerze i dlatego przepraszam

                          Avatar użytkownika BrakDanych
                          BrakDanychPoziom:
                          • Zarejestrowany: 26.07.2011, 22:10
                          • Posty: 1
                          18
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          26 lipca 2011, 22:18 | ID: 598270

                          Osobiście uważam, że w uzasadnionych przypadkach np nieuleczalna choroba przez ktora przechodzi się w bólu i cierpieniach ludzie powinni mieć prawo wyboru czy chcą tak żyć, coraz więcej krajów jest za legalizacją tego np Czesi o czy można troche przeczytać na http://formlinkus.com/news0042.php . Tak naprawdę moim zdaniem wszystko zależy od okoliczności, bo napewno też nie jestem za tym aby każdy miał taką możliwość.

                          Użytkownik usunięty
                            18
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            27 lipca 2011, 05:59 | ID: 598313
                            ducinaltum (2011-07-18 09:33:18)

                            Czy powinna być w Polsce eutanazja? Nie. Ani w Polsce ani w jakimkolwiek innym kraju.

                            w 100% popieram

                            Użytkownik usunięty
                              19
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              27 lipca 2011, 06:04 | ID: 598315
                              myosotis24 06 (2011-07-18 09:42:06)
                              ducinaltum (2011-07-18 09:33:18)

                              Czy powinna być w Polsce eutanazja? Nie. Ani w Polsce ani w jakimkolwiek innym kraju.

                              Wiem, że Dunia ostrzegała przed "ostrą" wymianą zdań i podobno taki wątek już był... jednak ciekawi mnie opinia ducinaltum... nie bo nie to kiepska odpowiedź. Jakieś argumenty?

                              Moim jedynym argumentem przemawiającym za dozwolonę zalecaną eutanazją jest mój dziadek, któy zmarł 24 lipca ubiegłego roku. Gdy jeszcze wszyscy mieli nadzieję, nikt o czymś takim nie myślał, jednak ostatni miesiąc, gdy przede wszystkim Dziadek czekał na śmierć w bólu i męczarniach były koszmarem dla rodziny. Jak rozmawiać z kimś takim? W sumie trudno mówić o rozmowie, bo był na morfinie, któa i tak nie działała. Miał twarz wykrzywioną w gryzmasie bólu a lekarze nie chcieli go zabrać do szpitala, gdyż dawali mu dzień - codziennie dzień życia a on tych dni miał aż 30... Wolałam go zapamiętać takim, jakim był przez całę życie... Jednak tak nie jest. W pamięci mam ostatni miesiąc - gdy naprawdę cierpiał.

                              masz rację,że argument nie bo nie nie jest dobry. ja moge odpowiedzieć za siebie. też przeżyłam śmierć i cierpienie najblizszej osoby, a mianowicie mojej mamy 6 lat temu. miała raka. na naszych oczach umierała w domu po operacjach i kuracjach lekowych. przenigdy nie skrociłabym jej zycia o ani jedna minutę. wierzę że cierpienie które przeszła zostało jej wynagrodzone tam na Górze. Bog daje nam zycie i wg mnie tylko On ma prawo je zabrać. Czasem jest tak, że dana osoba która umiera nie może juz mówic, ale jej mózg dziala normalnie i ona mysli, widzi, czuje. Być może ofiara rodziny, która współcierpi i jest z tą osobą jest dla chorego sensem i wsparciem.