Woda mineralna - Żródlana
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Upały dały się nam we znaki. Lekarze apelują, by nie przebywać zbyt długo na otwartym słońcu, nie wychodzić z domu w godzinach największych upałów, chronić głowę i często uzupełniać płyny. Ze sklepowych lodówek w zawrotnym tempie znikają kolejne zgrzewki wód mineralnych, przynajmniej teoretycznie zdrowych i bogatych w cenne dla organizmu składniki.
Powinniśmy pić wody mineralne, które w jednym litrze zawierają przynajmniej 50-100 mg magnezu oraz więcej niż 150 mg wapnia (przy czym zawartość wapnia powinna być dwa razy większa niż magnezu) - radzi Tadeusz Wojtaszek, ekspert ds. wód mineralnych Polskiego Towarzystwa Magnezologicznego im. prof Juliana Aleksandrowicza. Pan Tadeusz zajmuje się wodami mineralnymi od przeszło 25 lat i prowadzi stronę www.wodadlazdrowia.pl.
Powinniśmy też zwrócić uwagę na odpowiednią ilość wodorowęglanów, która zależy od stanu naszego układu trawiennego. Jeżeli mamy skłonności do nadkwasoty, musimy szukać wód z dużą zawartością wodorowęglanów, powyżej 600 mg/l, nawet do 2000 mg/l . Należy także unikać bezpośredniego picia wód zwykłych, tzw. źródlanych, bo one nie tylko nie dostarczają organizmowi cennych składników mineralnych, ale i rozrzedzają zawarte w organizmie elektrolity i przez to osłabiają go
Najlepsze są te wody, które mają najwięcej najbardziej potrzebnych nam składników mineralnych, których brakuje w codziennej diecie Polaków, czyli przede wszystkim wspomnianego magnezu i wapnia. Najwięcej mają ich: Piwniczanka, Muszynianka, Galicjanka, Zdroje Piwniczna, Kryniczanka. Gdy wraz z potem tracimy dużo soli, powinniśmy pić również wody zawierające większe ilości sodu i chlorków: Krystynka, Buskowianka, Anka.
A wy jakie polecacie ? Macie Jakieś sprawdzone?
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Żywiec Zdrój Niegazowana-zawsze ze mną jest od bardzo dawna.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Żywiec Zdrój Niegazowana-zawsze ze mną jest od bardzo dawna.
oj różne juz o niej opinie czytałam
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Anetko jak o każdej wodzie ;)
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Ja kiedyś bedeąc wciązy piłam MAM I JA a teraz powiem ze nie zawracałam nigdy uwagi
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Ja kiedyś bedeąc wciązy piłam MAM I JA a teraz powiem ze nie zawracałam nigdy uwagi
Mama i ja tak ??
bo włąsnie ją piję od kiedy urodziłam
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
W domu wszyscy pijemy wodę ze swojego żródla po przegotowaniu, jeśli kupuję to zmiennie, bo każda ma inne wartości, ale głównie żywiec, cisowianke, tylko tych najtańszych marketowych nie kupuję bo są gorsze od naszej żrodlanej. Maly od maleńkiego pije najczęściej wodę, uwielbia ja.
Ja lubię KIngę Pienińską, ale pijamy najczęściej najtańszą wodę z danego sklepu, zazwyczaj ma taki sam skład mineralny, co inne wody.
- Zarejestrowany: 17.05.2009, 08:11
- Posty: 104
ja ostatnio wolę gazowaną a piję różne: kropla beskidu, żywiec zdrój, nałęczowianka, cisowianka :-) byle nie kranówa
Jeśli chodzi o wodę źródlaną to pijemy Żywiec i Dobrawę, jeśli sięgamy po wodę mineralną to jest to Dobrowianka lub Cisowianka.
Z wszystkich wód najbardziej spasowała mi właśnie MAMA i JA. Niestety jest dość ciężka do dostania w sklepie. Dlatego kupujemy nałęczowiankę bo jest niskosodowa.
Cisowianka i to najczęściej gazowana, jakoś nie umiem przestawić się na niegazowaną, po porodzie to będzie mus
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Pijemy dużo wody. Teraz w naszym sklepie zauważyłam wodę AQUA o smaku czarnej porzeczki. Niegazowana. Bardzo smaczna. Bardzo często kupuje też wodę polaris z biedronki o smaku cytrynowym. Dzieci bardzo ja lubią;) A wodę MAMA I JA wygrałam kiedyś na Familie:))) Smaczna była, ale ciężko ją dostać. Choć ostatnio w "netto" taką widziałam.
U nas głównie Aquarel :)
Bardzo lubie tą wode...
Swego czasu uwielbiałam wode z Danona, ale juz dawno jej brak..
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
U nas Mama i Ja, Cisowianka a ostatnio woda ze źródła oligoceńskiego, bo takie są w Wawie.
- Zarejestrowany: 02.06.2011, 13:28
- Posty: 1
Hubi,
odnosząc się do Twojego wpisu, chciałbym sprostować pewną kwestię. Chodzi mianowicie o fragment w którym radzisz nie pić wód źródlanych, sugerując przy tym, że mogą one rozrzedzać zawarte w organizmie elektrolity. Otóż u zdrowej osoby jest to fizjologicznie niemożliwe, co w swoim artykule opisuje dr Agnieszka Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia. Pozwól, że posłużę się cytatem: "Picie wody niskozmineralizowanej nie wpływa na zaburzenie równowagi wodno-elektrolitowej ani na wypłukiwanie składników mineralnych. Nerki potrafią przystosować swoją pracę do ilości przyjmowanej wody i składników mineralnych. Ta funkcja jest niezależna od rodzaju przyjmowanego pokarmu i gwarantuje ogólną równowagę organizmu." Cały artykuł możesz przeczytać w tym miejscu: http://tnij.org/wyplukiwanie.
Wodę należy wybierać pod kątem indywidualnych preferencji i potrzeb. Woda o wysokiej zawartości składników mineralnych nie jest odpowiednia dla każdego (np. dla osób ze skłonnością do kamieni nerkowych woda wysokowapniowa nie jest zalecana, woda zawierająca duże ilości siarczanów może powodować biegunki, a wody zawierające bardzo dużą ilość wodorowęglanów to wody lecznicze, które stosuje się tylko w uzasadnionych przypadkach). Wody o wysokiej mineralizacji z całą pewnością mogą mieć pozytywne działanie fizjologiczne, ale właśnie dlatego według specjalistów ds. żywienia ich stałe spożycie warto skonsultować.
Należy pamiętać, że podstawowym zadaniem każdej wody jest nawadnianie organizmu i transportowanie składników odżywczych, które dostarczamy wraz z jedzeniem. Wodą odpowiednią dla każdego bez względu na wiek i ograniczenia zdrowotne jest woda mineralna niskozmineralizowana i woda źródlana.
Zachęcam Cię do zapoznania się z materiałami zamieszczonymi na stronie organizacji skupiającej przedstawicieli wszystkich wód butelkowanych (zarówno nisko- jak i wysokozmineralizowanych). We współpracy z Państwowym Zakładem Higieny odniesiono się tam do niektórych materiałów publikowanych na wspomnianym przez Ciebie portalu - niestety zdarza się, iż nie mają one potwierdzenia naukowego, tak jak informacja o rzekomym rozrzedzaniu elektrolitów.
Pozdrawiam,
Ekspert Żywiec Zdrój
- Zarejestrowany: 26.05.2011, 12:44
- Posty: 7
Kierując się "patriotyzmem lokalnym" wybieram Cisowiankę gazowaną-jak dla mnie najlepiej gasi pragnienie
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Ja najczęściej wybieram Żywiec Zdrój lub Nestle Aquarel.