20 września 2009 23:14 | ID: 53309
21 września 2009 07:14 | ID: 53314
Zajady może mieć każdy: niemowlęta, przedszkolaki i dorośli. Najczęściej jednak występują u małych dzieci. Wyglądają całkiem niewinnie, ale mogą nieźle dać się brzdącowi we znaki.
Oj, będzie afera...Zazwyczaj przyczyną tych drobnych pęknięć skóry w kącikach ust (zwykle po obu stronach) jest niedobór żelaza, czyli anemia. Sprzyja im także brak innych składników odżywczych i mineralnych, w tym szczególnie witamin z grupy B. Mogą pojawić się, kiedy malec ma osłabioną odporność (np. po kuracji antybiotykami, infekcji lub jakiejś chorobie, jak chociażby ospie wietrznej). Częściej dokuczają tym dzieciom, u których higiena jamy ustnej pozostawia co nieco do życzenia, albo które obficie się ślinią (np. z powodu ząbkowania). Przytrafiają się także tym malcom, które biorą do buzi niemal wszystko, co wpadnie w ich ciekawskie rączki. Zajady są szczególnie podatne na zakażenie grzybami zwanymi drożdżakami, a także na atak wirusów lub bakterii. Jeśli te drobne pęknięcia i ranki nie są leczone, tworzą się w tych miejscach nawarstwiające się strupki.
A więc wojna!Jak z nimi walczyć? Najlepszym sposobem jest dbanie o urozmaiconą dietę dziecka, pełną warzyw i owoców obfitujących w witaminy. Postaraj się, by malec jadł też kefiry i jogurty z żywymi kulturami bakterii. Poza tym, bardzo ważna jest troska o higienę jamy ustnej: wycieranie buźki po karmieniu, zwłaszcza gdy dziecku się ulewa lub obficie się ślini. Jeśli twoja pociecha ma już 2-3 latka lub jest przedszkolakiem, zachęcaj ją po każdym posiłku do samodzielnego wycierania ust miękką serwetką (to bardzo przydatny nawyk). A poza tym postaraj się dopilnować, by brzdąc mył ząbki miękką szczoteczką i pastą przynajmniej dwa razy dziennie – rano i wieczorem.
Na odsiecz - lekarzJeśli wybierzesz się z malcem do przychodni, pediatra obejrzy zmiany w kącikach buzi malca i przepisze leki, które przyspieszą powrót do zdrowia. Być może dziecko potrzebuje preparatów witaminowych. O podaniu ich powinien jednak też zdecydować lekarz, który podpowie, jaki specyfik wybrać. (Jeśli malec dostaje witaminę D w kropelkach, nie zapomnij powiedzieć o tym w czasie wizyty, bo preparaty wieloskładnikowe często zawierają tę witaminę, a jej przedawkowanie może być groźne). Pediatra prawdopodobnie wypisze receptę na maść przeciwgrzybiczą (np. Pimafucin, Pimafucort, Pevison). Jeśli podejrzewa, że przyczyną zajadów może być anemia, na pewno zleci badanie krwi. A gdy test potwierdzi te przypuszczenia – wypisze odpowiedni preparat żelaza. Przydać się może również witamina A, która przyspiesza regenerację naskórka. Jednak leki z apteki to nie wszystko. By zapobiec nawrotom zajadów z powodu anemii, postaraj się, aby brzdąc częściej jadł mięso (najcenniejsze źródło żelaza), a czasami także wątróbkę.
http://www.kobieta.pl/dziecko/zdrowie/zobacz/artykul/mamy-rady-na-zajady/
8 maja 2013 11:05 | ID: 958930
Na zajady stosuje maść Curiosin. Jak dla mnie najlepsze rozwiązanie. Polecam w 100%. Bardzo szybko działa.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.