Bogate wnętrze maskotek.
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Jakiś czas temu dostałam dużego misia. Po jakimś czasie stwierdziłam że muszę go wyczyścić. Próbowałam różnych sposobów a ostatecznie rozprułam jeden ze szwów i po dostaniu sie do wnętrza Misia moim oczom ukazały się strzępki pianki, gąbki i styropianu. Gdzieniegdzie gąbka była posklejana klejem. Jednym zdaniem: Wnętrze miał bardzo bogate.Wyglądało to strasznie. Wypatroszyłam Pana misia i wyprałam futerko .Zastanawiam sie czym go wypchać bo nie chce wypychać go tymi śmieciami które w Nim znalazłam.
Wpadłam jeszcze na pomysł by w miejscu rozprucia wstawię Rzep by móc od czasu do czasu wyjmować wkład.
Proszę o pomysły.
Ja bym go chyba watą wypchała, choć nie wiem czy to dobry pomysł, nie znam się na tym :P
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Ja bym go chyba watą wypchała, choć nie wiem czy to dobry pomysł, nie znam się na tym :P
Właśnie Wata by sie za bardzo zbiła. :( zastanawiałam sie czy nie poszyć małych woreczków z gąbkami tak by można było szybko je wyjąć. I łatwo wyprać.
Ja bym go chyba watą wypchała, choć nie wiem czy to dobry pomysł, nie znam się na tym :P
Właśnie Wata by sie za bardzo zbiła. :( zastanawiałam sie czy nie poszyć małych woreczków z gąbkami tak by można było szybko je wyjąć. I łatwo wyprać.
Starą koszulkę do niego wsadź [jeśli jest mały] Będzie wypchany, a w razie czego ją wypierzesz ;p
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
Zależy jak duży jest ten duży miś... :)
Ja bym go chyba watą wypchała, choć nie wiem czy to dobry pomysł, nie znam się na tym :P
Właśnie Wata by sie za bardzo zbiła. :( zastanawiałam sie czy nie poszyć małych woreczków z gąbkami tak by można było szybko je wyjąć. I łatwo wyprać.
Starą koszulkę do niego wsadź [jeśli jest mały] Będzie wypchany, a w razie czego ją wypierzesz ;p
Dobry pomysł:)
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Właśnie on jest duzy:( Dlatego właśnie wyjęłam z niego wkład żeby móc go wyprać. Ale Juz wymyśliłam co z niego zrobię. Bo mój mały zaczął traktować jego futerko jako kocyk:) Wymyśliłam ze wypcham misiowi tylko główkę,raczki i nóżki . Będzie taka przytulanka do spaniała za dnia:) I będzie bardziej użyteczny niż tylko miał by siedzieć w kąciku i kurzyć się:)
Zmalałam taka kołdrę w markecie. Taka najtańsza za 15 zł. Potne ją na kawałki i pozszywam brzegi by włókno z niej nie wychodziło:)
- Zarejestrowany: 09.12.2010, 12:33
- Posty: 1241
Właśnie on jest duzy:( Dlatego właśnie wyjęłam z niego wkład żeby móc go wyprać. Ale Juz wymyśliłam co z niego zrobię. Bo mój mały zaczął traktować jego futerko jako kocyk:) Wymyśliłam ze wypcham misiowi tylko główkę,raczki i nóżki . Będzie taka przytulanka do spaniała za dnia:) I będzie bardziej użyteczny niż tylko miał by siedzieć w kąciku i kurzyć się:)
Zmalałam taka kołdrę w markecie. Taka najtańsza za 15 zł. Potne ją na kawałki i pozszywam brzegi by włókno z niej nie wychodziło:)
w IKEI są tanie jasieczki i małe poduszki, które mają wypełnienie z zawartością chyba silikonu, nie zbija się i jest puszyste, sama mam zamiar wypełnić tym słonika dla Kubusia...
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Liza tylko mi daleko do Ikei:( Byłam ostatnio w Krakowie i widziałam te poduszeczki i pluje sobie w brode bo swietnie by sie nadały.