Zbliża się sezon burz uważajmy!
W Jaworznie w woj. śląskim piorun poraził 15-latka. Chłopiec podczas burzy rozmawiał przez telefon komórkowy - poinformował Wirtualną Polskę podkom. Tomasz Obarski, oficer prasowy komendy w Jaworznie.
Zgłoszenie dotarło do policji przed godziną 16:00. I to policjanci byli na miejscu zdarzenia jako pierwsi. - Chłopak był nieprzytomny, tracił czynności życiowe - relacjonuje podkom. Obarski. Policjanci na miejscu reanimowali 15-latka, po przyjeździe pogotowia te działania podjęli ratownicy.
Kiedy udało się przywrócić chłopcu oddech, przewieziono go do szpitala w Jaworznie, ciężki stan 15-latka spowodował jednak podjęcie decyzji o przetransportowaniu go do specjalistycznej placówki, Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie.
W chwili uderzenia pioruna chłopiec znajdował się na trawniku, kilkanaście metrów od drogi. Wypadek widział kolega chłopca. - Z relacji tego świadka wynika, że poszkodowany chłopiec chciał, lub podjął już rozmowę przez telefon komórkowy - być może właśnie to było powodem tego zdarzenia - zaznaczył Obarski. Telefon został przez policjantów zabezpieczony.
Drugi chłopiec nie został poszkodowany.