Sposób na niejadka - Forum

dziecko je tyle ile potrzebuje nie nalezy je zmuszac do jedzenia. a jak ma dobre wyniki czyli je tyle ile potrzebuje

No niby tak, ale wygląda jakby ją ktoś głodził. Ostatnio optycznie znowu trochę schudła, bo ciuchy na niej wiszą, ale jakoś drastycznie nie urosła, może z cm.

Kochana, a probowaliscie znalezc przyczyne?

Moze to wszystko ma podłoze psychologiczne.

Moze konsultacja z pediatra?

Skoro wyniki ma wporzadku, to najwazniejsze.

A od dawna tak ma ?

Zawsze była niejadkiem, rok temu poprawiło się, a teraz od 2 może 3 miesięcy jest gorzej. Żadnych okoliczności takich nerwowych nie było, więc zostaje mi czekać na nowe badania. Kał wyszedł ok, bo już myślałam ze może robaczki, ale nie.

Wiesz co, no ja ostatnio byłam swiadkiem rozmowy dzieci, no były dzieci ja wiem z 7-10 lat, ktore twierdziły, ze musza sie odchudzic, mimo ze szczupłe ze hej. Wiec wszystko jest mozliwe.

Mysle ze warto w takiej kwestii poradzic sie lekarza i chyba lepiej nie zmuszac, bo to nic nie da, a lepiej przygotowywac ulubione potrawy.

Dziecko jak sie zmusza, reaguje odwrotnie.

Dietetyk? Hm, mozna, ale najpierw lekarz rodzinny.

Tylko Kochana, skoro córka ma dobre wyniki, to bym sie na zapas nie martwiła, moze to jakis taki okres.

Też się zastanawiałam, czy przypadkiem nie wyolbrzymiam. Pediatrz mówi, że jak rośnie nawet powoli to dobrze. Ja w jej wieku yeż niby taka byłam. Jeśli chodzi o odchudzanie, to na 100 procent nie, bo ona jeszcze troche dziecinna jest. Mówimy jej tylko, że mósi jejść, bo inacej nie będzie miała siły konno jeździć. Ale mam nadzieję, że koło lata coś się zmieni.

A o dietetyku pomyślałam, bo może jakąś dietę by jej przepisał zbilansowaną i odpowiednią na jej wiek.

No tak Kochana, tylko jak jest niejadkiem, to myslisz ze to cos da?

Fakt, zawsze warto probowac:)

Ale mysle, ze jej ulubione potrawy, tez sporo moga dac.

O i dobry moze byc powod z jazda konna, rozumiem ze duzo jezdzi?

No to dobra motywacja:)

a może pozwól jej samej coś przygotować co lubi?oczywiscie za Twoją pomocą,jakiś makaron z truskawkami czy placuszki z jabłkami.Ty wiesz co ona lubi najbardziej i co może jej przynieść sporo atrakcji!

Może zacznijcie razem improwizować,gotować w kuchni.Przyrządzajcie razem kanapeczki,sałataeczki itd...Może to pomoże.

Witaj:) spróbuj sprawdzić jej hormony tarczycy

jestem za!

 Ostatnio kupilismy makaron literkowy i robiliśmy zupę literkową po czym układalismy śmieszne słowa wyjadając literki z talerza, ale był ubaw i zupka zjedzona.Choć mojego Synka nie trzeba namawiać do jedzenia

Lekarz mówił, że hormony spradzi w ostateczności. Nie wiem na czym o dokładnie polega, ale ktoś mi kiedys mówił, że takie badania przeprowdzają w szpitalu, bo to o różnych porach jest pobierane. Nie wiem ile w tym prawdy. Czy ktoś się orintuje? Bo w najbliższzym czsie nie będziemy u lekarza rodzinnego.

Pewnie zależy jakie to badanie hormonow, takie podstawowe to tylko krew się pobiera, może Hubi będzie coś wiedziala ona już dużo przeszla. 

Ja mojego syna wręcz muszę pilnować z ilościa zjadanych rzeczy, ma 5,3 lata waży 25 kg i 128cma, kawal chlopa, ale jak byl niemowlęciem to prawie wogóle na wadze nie przybierał, ale są dzieci które maja problem z jedszeniem moj bratanek taki był. Jeśli wyniki ok to nie martw się na zapas, ja byłam grubasem i później to cale życie sie ciągnie za człowiekiem.

Siatki centylowe to tylko jakiś schemat. To że standardowo tyle ważą 6 latki nie oznacza, że Twoja córka musi być chora. Bo od każdej zasady są odstępstwa.

Z mojego podwórka o takich odstępstwach i porównaniach:

- Młody ma porawie trzy lata, waży 15,5kg i ma 89 cm. Nosi buty rozmiar 23.

- Jego młodszy o ponad rok kuzyn waży 18 kg, ma 95 cm i nosi buty w rozmiarze 25.

I żaden nie wygląda na zabiedzonego lub grubego. Tak jak wśród dorosłych są ludzie więksi i mniejsi tak i u dzieci są różnice.

Twoja córeczka zarówno w kwesti wagi i wzrostu jest na 3 centylu. Czyli jeszcze mieści się w jakiejś tam normie. Z tego co się orientuję to dobrze że centyle wzrostowe i wagowe są na tym samym poziomie.

Też tak słyszałam. Ale od trzech może czterech dni zaczęłą wszystkko zjadać. Może to jakiś tylko okres był u niej i za moment zacznie wszystko do normy wracać.

Nie wiem dlaczego o róznych porach bo badanie hormonów u nas polegało na poobraniu krwi i oznaczeniu pozimu hormonów. miedzy in. TSH. sa to hormony tarczycy. i to powinien lekarz sprawdzic na samym poczatku a nie w ostatecznosci.

Poziom hormonów jest bardzo wazny . wskazuje niedoczynność i nadczynnośc tarczycy któa jest bardzo wazna w organizmie.

 Nie przejumuj sie , być moze jej taka uroda ale dla pewności hormony warto sprawdzic

To sprawdzę, tylko po skierowanie podejdę za jakie dwa tygodnie, bo młoda antybiotyk teraz dostaje.

antybiotyk chyba  nie przeszkadza w oznaczeniu horomnów, ale spradzcie i bedziecie pewne ze wszystko w porzdku trzymam kciuki:)

Dam znać jak będę iała wyniki.

Koniecznie