Fot. PAP/EP
Nie wiadomo dlaczego trafiły na brzeg.
Nie żyje już 10 z 82 grindwali, które utknęły na plażach Złotej Zatoki około 150 km od kurortu Nelson w Nowej Zelandii.
Władze starają się uratować życie pozostałych waleni, ale nie jest to łatwe. Pozostaje im jedynie chłodzić zwierzęta wodą i czekać na przypływ - donosi France24.
Trish Grant z nowozelandzkiego ministerstwa środowiska przyznaje, że nie ma dużych szans na ocalenie wszystkich grindwali ze względu na silne słońce.
To nie pierwszy taki przypadek. Nie wiemy jednak, co sprawia, że wieloryby trafiają na przybrzeżne mielizny i plaże Złotej Zatoki. Prawdopodobnie chodzi o jakieś zakłócenia w nawigacji - mówi Grant.
Sfora.pl
Jaka szkoda tych waleni