Styl Życia
9 stycznia 2011 21:25 | ID: 373429
Mamy przy drzwiach dzwonek na prąd(podłączany do rozetki). jako, że mam dwa psy, chcę założyć przy bramce dzwonek bezprzewodowy. Nie chcemy ciągnąć przewodu tak daleko. Jednak słyszałam, że dzwonki bezprzewodowe mają to do siebie, że szybko wysiada im bateria. Kto z Was ma dzwonek bezprzewodowy i jak on się sprawuje???Jak często wymieniacie baterię?
1 kwietnia 2016 09:47 | ID: 1295984
U mnie właśnie u teściów został zamontowany dzwonek bezprzewodowy, jak na razie nie narzekają, ponoć bardzo dobrze słychać .
Poziom:
Maluch
1 kwietnia 2016 09:50 | ID: 1295985
U mnie właśnie u teściów został zamontowany dzwonek bezprzewodowy, jak na razie nie narzekają, ponoć bardzo dobrze słychać .
u mnie elektryczny mamy ale tak dobrze nie slysze go 
1 kwietnia 2016 10:59 | ID: 1296023
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
1 kwietnia 2016 11:02 | ID: 1296024
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
Miałam i ja się rozejrzec i wypadło mi z głowy..
A jak cenowo takie dzwonki są?
Poziom:
Maluch
1 kwietnia 2016 12:00 | ID: 1296036
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Poziom:
Niemowlak
1 kwietnia 2016 12:42 | ID: 1296068
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
Poziom:
Maluch
1 kwietnia 2016 12:42 | ID: 1296069
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
zapewne tak i potem sie ja laduje pewnie :)
1 kwietnia 2016 14:30 | ID: 1296134
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
zawsze łatwiej niż kable przekopywac..
Poziom:
Maluch
1 kwietnia 2016 14:32 | ID: 1296136
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
zawsze łatwiej niż kable przekopywac..
Poziom:
Niemowlak
1 kwietnia 2016 17:27 | ID: 1296283
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
zawsze łatwiej niż kable przekopywac..
Dokładnie. Ale u nas już były przekopanie. Wystarczyło podłączyć no i kupić dzwonek.
Poziom:
Maluch
1 kwietnia 2016 18:21 | ID: 1296290
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
zawsze łatwiej niż kable przekopywac..
Dokładnie. Ale u nas już były przekopanie. Wystarczyło podłączyć no i kupić dzwonek.
u nas to samo jednak raz juz meza prad porazil i woli sie tego nie dotykac temu chcemy zmienic na bezprzewodowy
Poziom:
Niemowlak
1 kwietnia 2016 22:57 | ID: 1296446
Ja miałam przez dwa lata z 6 dzwonków bezprzewodowych różnych firm. Zazwyczaj albo przemokły, albo ktoś je urwał, albo nie wiadomo dlaczego przestawały działać i w końcu założyliśmy zwykły z przewodem. Teraz jestem zadowolona.
Ja mam zwykły, kupiony w elektrycznym, sprawuje się dobrze...Nasz nie przemoczy się, bo mąż taki daszek nad nim zrobił z blachy;)
Odwiedziłam kilka sklepów aby obejrzeć dzwonki. Nie mogę się zdecydować. Mam pytanie: czy te z ładowarką cały czas musi być podłączony? Nie mam gniazdka w przedpokoju. Może być w kuchni, w łazience lub w pokoju.
o tez bede ciekawa
Ja miałam zawsze na baterie. Myśle, że skoro kjest ładowarka tzn, e jest w środku jakaś bateria, która po naładowaniu trzyma przez jakiś czas.
zawsze łatwiej niż kable przekopywac..
Dokładnie. Ale u nas już były przekopanie. Wystarczyło podłączyć no i kupić dzwonek.
u nas to samo jednak raz juz meza prad porazil i woli sie tego nie dotykac temu chcemy zmienic na bezprzewodowy
Nieźle. My się długo nie decydowaliśmy na dzwonek podłączany przewodem ze względu na koszt, ale taki bezprzewodowy starczał na 3 miesiące zazwyczaj więc trochę kasy na nie wydaliśmy.
6 kwietnia 2016 18:50 | ID: 1298277
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
Poziom:
Maluch
6 kwietnia 2016 19:25 | ID: 1298291
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
jakbym miala blisko to bym meza wyslala 
6 kwietnia 2016 19:30 | ID: 1298296
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
Też w Mrówce oglądałam.. różne są..
6 kwietnia 2016 19:33 | ID: 1298300
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
jakbym miala blisko to bym meza wyslala
Szkoda, ale dziękuję za chęć podzieleniem się "chłopem"...
6 kwietnia 2016 19:35 | ID: 1298305
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
jakbym miala blisko to bym meza wyslala
Szkoda, ale dziękuję za chęć podzieleniem się "chłopem"...
Poziom:
Maluch
6 kwietnia 2016 19:37 | ID: 1298308
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
jakbym miala blisko to bym meza wyslala
Szkoda, ale dziękuję za chęć podzieleniem się "chłopem"...
trzeba sie dzielic
Poziom:
Szkolniak
6 kwietnia 2016 19:38 | ID: 1298309
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
jakbym miala blisko to bym meza wyslala
I ja też...
Poziom:
Maluch
6 kwietnia 2016 19:46 | ID: 1298313
Dziś w Mrówce kupiłam dzwonek za 40zł. Odbiornik włacza się do sieci, a przycisk na bateryjkę (2zł). Mam tylko problem: potrzebuję "chłopa" co wywierci dziurki do kołeczków na słupku (ceglanym). Zawiesiłabym na furtce (drewniane sztachety) ale na słupku jest mały daszek akurat osłoni przycisk przed deszczem.
jakbym miala blisko to bym meza wyslala
I ja też...
o widzisz juz masz dwoch
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
