Dziś Wigilia. Jak co roku obdarowujemy naszych najbliższych prezentami. ( tzn niektórzy mają 6 stycznia, ale też wtedy mają prezenty).
W tym roku wszystkie prezenty u nas są "trafione", ale zdarzały sie lata że pod choinką znajdowałam coś z czego raczej trudno się cieszyć.
Podobno każdy z nas choć raz w roku dostal nietrafiony prezent pod choinkę...
Ja kiedyś dostałam pod choinkę tusz do rzęs ( mam uczulenie i nie maluję rzęs) oraz za mała pidżamę...i to różową ( nie znoszę różowego)...a do tego dziwne, za małe kapcie-skarpetki
Jaki najbardziej nietrafiony prezent dostaliście?