Wiadomo,że rodzice chcą dobrze dla swoich dzieci.Myslę,że takie wybieranie dziecku partnera/ki nie jest dobre.Mi rodzice nie wybierali partnera.Ja miałam 4 ,,chłopaków''z którym chodziłam i JA sama widziałam co jest w nich złego a co dobrego.Jeżeli z nimi nie chciałam być to znaczyło,że coś jest nie tak...Myślę,że nikt nie wybierze sobie takiej osoby w zwiąku która będzie źle traktowała,nie będzie nas rozumiała itd...Chociarz niektóre rzeczy wychodzą dopiero po Ślubie.
Ja wybrałam mojego męża ponieważ jest wyjątkowy...Nigdy nie zrobił mi nic złego.Jest mi przy nim dobrze.Uważam,że każdy z Nas jeżeli jest z kimś wie Że to jest ta OSOBA na całe Życie.
Rodzice nie przebywają na codzień z partnerem/ką na codzień nie wiedzą jaki/a jest do końca.Zresztą RODZICE NIECH POMYŚLĄ JAK TO Z NIMI BYŁO.CZY ktoś Im wybierał partnera/kę?