Czy wyobrażacie sobie wstanie rano i nie obejrzenie się w lustrze?Czy wyobrażacie sobie życie bez niego?
16 grudnia 2010 14:28 | ID: 355532
Mnie tam lustra nie brakuje. Moge się bez niego obejść. No moze na jakies ważniejsze wyjście lub spotkanie, wtedy musze sie koniecznie zobaczyć!
16 grudnia 2010 14:32 | ID: 355544
Raczej nie wyobrazam sobie zycia bez lustra, ciezko byloby nalozyc makijaz, ubrac sie i sprawdzic jak to ogolem wyglada itd.
16 grudnia 2010 16:06 | ID: 355682
Raczej nie wyobrazam sobie zycia bez lustra, ciezko byloby nalozyc makijaz, ubrac sie i sprawdzic jak to ogolem wyglada itd.
u mnie identyczna sytuacja - bez lustra nie ma życia
16 grudnia 2010 16:12 | ID: 355689
Nie wyobrazam sobie nie miec lutra...mam w domu kilka...pare minut temu odkrylam, ze jedno z moich torebkowych lusterek jest pekniete :/
16 grudnia 2010 16:41 | ID: 355711
Ja nie wyobrażam sobie wcale.Zresztą wszyscy wiemy jak wygląda się tuż po przebudzeniu.Jeden włos w prawo drugi w lewo!!!
16 grudnia 2010 16:55 | ID: 355723
Nie wyszłabym z domu bez spojrzenia w lustro!!!
16 grudnia 2010 17:03 | ID: 355733
Ja nie wyobrażam sobie wcale.Zresztą wszyscy wiemy jak wygląda się tuż po przebudzeniu.Jeden włos w prawo drugi w lewo!!!
U mnie wszystkie stoją dęba, codziennie myję i układam, bez lustra nie da rady.
16 grudnia 2010 18:45 | ID: 355868
jak się pomalować bez lustra?
16 grudnia 2010 19:08 | ID: 355885
Bez lustra jeszcze mogę żyć gorzej bez internetu i famile! Nawet nie wiedziałam że tak się wciągnęłam..
16 grudnia 2010 19:10 | ID: 355886
Bez lustra jeszcze mogę żyć gorzej bez internetu i famile! Nawet nie wiedziałam że tak się wciągnęłam..
W końcu wielbiciel familie jesteś, nie?
16 grudnia 2010 19:54 | ID: 355943
lustra używam tylko jak wychodze z domu. kremy nakładam bez ,czeszę się też
oczywiście ,jak pracowałam było inaczej
16 grudnia 2010 20:47 | ID: 355991
Zawsze odbija to wszystko co widzi...
Wiele z nas szuka w nim siebie...
I czasem znajdzie, a czasem się smuci,
Ech, dziś coś wyglądam biednie... :(
Raz bywa lepiej, raz bywa gorzej...
Czuprynka nie taka bywa...
I oko gdzieś tam też się rozmaże,
A bluzka jest dziwnie krzywa...
Długo by można przed nim się obracać...
Łowić spojrzenia zachwytu...
O tak... Korzystnie dzisiaj wyglądam...
może to kwestia mojego sprytu...????
Dedykuję wszystkim Paniom, dla których lustro jest niezbędnym przedmiotem codzienności... :)
16 grudnia 2010 21:09 | ID: 355999
Jagienko super wierszyk nasze lustereczko jest niezastąpione
29 grudnia 2010 10:54 | ID: 364017
a ja znalazłam dzisiaj piekne lustra:) moze któraś z was się oreientuje gdzie takie okrągłe lusterka mozna kupić?? http://architrendy.pl/trendy-w-architekturze/lofty-w-seattle/
29 grudnia 2010 11:26 | ID: 364046
nie wyobrażam sobie życia bez lustra
29 grudnia 2010 14:42 | ID: 364230
Również wciągnęło mnie życie z lusterkiem:)
29 grudnia 2010 14:48 | ID: 364236
Ja bez lustra do pracy bym się nie wybrała rano...wyglądam koszmarnie
29 grudnia 2010 18:43 | ID: 364446
coraz rzadziej spogladam w lustro....
29 grudnia 2010 22:59 | ID: 364620
Chociaż nie maluję się i nie robię żadnych makijaży nie wyobrażam sobie życia bez luster... mam ich w domu...5 (pięć)
Teraz w sklepach mamy do wyboru do koloru i mogą służyć jako piękna ozdoba mieszkania...
29 grudnia 2010 23:00 | ID: 364622
Na wesoło...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.