15 grudnia 2012 20:11 | ID: 877924
Wyłącznie octem :D W wannie kąpię małe dziecko, więc wszystkie mleczka mi odpadają, tym bardziej, że jestem niecierpliwa i nie chce mi się długo płukać. Do spryskiwacza [po płynie do mycia okien] wlewam pół na pól octu i wody, spryskuję wannę i przecieram gąbeczką, zajmuje mi to dosłownie trzy minuty łącznie ze spłukaniem. Polecam! I jaka oszczędność na mleczku :D
Ja robię podobnie:) Tylko ma brodzik, taki głęboki i ten sposób też się sprawdza:)
a wc myję...colą:)))) Namaczam ręczniki papierowe w coli, obkładam całą muszlę a po pół godziny spłukuję\:) Zero kamienia i czystość;) Potem tylko płyn przeciwbakteryjny i ok:)
oooo że ja nie pomyślałam o tym Żanetko :) cola idealny odrdzewiacz hymm to i kamień w wc zlikwiduje. Mnie czeka mycie kabiny z osadu
15 grudnia 2012 20:43 | ID: 877940
świetny pomysł, nigdy chyba bym nie wpadła na to
Ja z wanną męczyłam się dł€ższy czs, mleczka, itd itp.
Muszę spróbować z tym octem bo i tak moja praca z mleczkami poszła na marne.
15 grudnia 2012 20:45 | ID: 877941
świetny pomysł, nigdy chyba bym nie wpadła na to
Ja z wanną męczyłam się dł€ższy czs, mleczka, itd itp.
Muszę spróbować z tym octem bo i tak moja praca z mleczkami poszła na marne.
probuj probuj- ocet cuda działa!!!!
15 grudnia 2012 22:50 | ID: 878010
Ja octem myję wanne, umywalkę i regularnie przecieram kibel i kafelki. Na większy kamień - soda oczyszczona na wilgotnym ręczniku papierowym, zostawić na parę minut [ja często na całą noc i rano zdejmuję], schodzi cudnie, cola do kibla - bosko czyści. W ogóle przestałam kupować jakieś chemiczne wynalazki :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.