-
1
usunięty użytkownik
2010-11-10 11:50:06
10 listopada 2010 11:50 | ID: 325631
Śieta będą takie na jakie mnie stać, żadnych dodatkowych kredytów ani pożyczek nie będzie. Nie o to chodzi w święta, ale o sama atmosferę, a to da sie załatwić bez zadłużania i kupowania jakichs ekstra prezentów.
-
2
usunięty użytkownik
2010-11-10 11:57:34
10 listopada 2010 11:57 | ID: 325634
annas82 napisał 2010-11-10 11:50:06Śieta będą takie na jakie mnie stać, żadnych dodatkowych kredytów ani pożyczek nie będzie. Nie o to chodzi w święta, ale o sama atmosferę, a to da sie załatwić bez zadłużania i kupowania jakichs ekstra prezentów.
u mnie tak samo.
ale w tym roku chyba będzie trzeba pomyśleć o niewielkim zastrzyku gotówki.....
-
3
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-11-10 12:10:40
10 listopada 2010 12:10 | ID: 325636
W tym roku zapewne bez pożyczki sie nie obędzie z uwagi na naszą sytuację ale pożyczymy zapewne od kogoś z rodziny.
-
4
Katianka
Zarejestrowany: 21-11-2009 21:05 .
Posty: 2636
2010-11-10 12:19:38
10 listopada 2010 12:19 | ID: 325644
Nie, tak wyliczam żeby wystarczyło:)
-
5
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-11-10 12:54:49
10 listopada 2010 12:54 | ID: 325680
Katianka napisał 2010-11-10 12:19:38Nie, tak wyliczam żeby wystarczyło:)
... o właśnie tak, kupujemy takie prezenty, na które nas stać i by praktyczne były.
Odpukać, jeszcze nigdy żadnych pożyczek nie braliśmy za wyjątkiem tych zakładowych bo mały procencik był lub wcale, bo można było w ten sposób większą kwotę zaoszczędzić np. na zakup samochodu.
-
6
Melisa
Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 .
Posty: 8231
2010-11-10 13:04:50
10 listopada 2010 13:04 | ID: 325690
Nie pożyczam. Odkładam wcześniej ;)
-
7
ewak1975
Zarejestrowany: 08-12-2009 10:18 .
Posty: 355
2010-11-10 13:28:10
10 listopada 2010 13:28 | ID: 325710
Choć w tym roku jest tak krucho z kasą jak chyba nigdy nie było, to postaramy się zrobić cudowne święta bez kasy ale za to z miłością i czułością ;)
Drobne prezenty, ozdoby z poprzedniego roku i troszkę żarełka.
Następny kredyt mógłby nas pogrążyć.
-
8
usunięty użytkownik
2010-11-10 13:49:38
10 listopada 2010 13:49 | ID: 325729
Nie bo... bo staram się nie pożyczać. A ten grudzień zapowiada się nienajgorzej. Mierzę więc siły na zamiary.
-
9
usunięty użytkownik
2010-11-10 14:23:41
10 listopada 2010 14:23 | ID: 325769
Na swieta nie pozyczam ale zdarza mi sie pozyczac na leki A swieta beda takie na jakie mnie stac bo trudniej sie oddaje jak pozycza !!!
-
10
usunięty użytkownik
2010-11-10 14:33:10
10 listopada 2010 14:33 | ID: 325773
baszka napisał 2010-11-10 14:23:41 i A swieta beda takie na jakie mnie stac bo trudniej sie oddaje jak pozycza !!!
U mnie też. Na przestrzeni lat miałam święta lepsze i gorsze. I całkiem ubogie. W tym roku będą takie na ile pozwoli nam kaska w kieszeni.
-
11
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2010-11-10 14:35:36
10 listopada 2010 14:35 | ID: 325776
Też nie pożyczam, bo oddać trzeba, poprostu prezenty będą tylko dla dzieci bo trochę mamy ich w rodzinie(6 z najbliższej rodziny plus 4 chrześniaków), synek ma też urodziny w grudniu i w tym roku bardzo chcial zaprosić dzieci z przedszkola( bo sam chodzi na takie zorganizowane na placach z piłeczkami) aby bylo mi lżej to w tamtym miesiącu zaplaciłam juz za salkę w tym kupię słodycze a na grudzień tylko tort zostanie. Trzeba kombinować żeby było łatwiej. Ale znam ludzi co żyją chwilą, a później czekają na pomoc w kłopotach.
-
12
usunięty użytkownik
2010-11-10 15:18:03
10 listopada 2010 15:18 | ID: 325816
A ja - podobnie jak Justyna - nie pożyczam, bo potem trzeba oddać! Nie warto żyć ponad stan, bo są Świeta, a potem cały rok odejmowac sobie od buzi, bo trzeba spłacać raty!
Co prawda grudzień zapowiada sie dosyć ciężko, ale wierzę, ze damy radę! Święta będa takie, na jakie bedzie nas stać. Zreszta to nie frazes, że w tym czasie najważniejsze, by po prostu byc razem!:)
-
13
sysia12
Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 .
Posty: 4439
2010-11-10 15:20:45
10 listopada 2010 15:20 | ID: 325819
-
14
usunięty użytkownik
2010-11-10 21:56:03
10 listopada 2010 21:56 | ID: 326137
...nigdy nie pożyczaliśmy na święta pieniążków...
zresztą zawsze - obojętnie jakie one były, umieliśmy gospodarować we własnym zakresie...
kredyty braliśmy wyłącznie na zakup własnego mieszkania...
nie rozumiem tych, którzy na wystawne święta zadłużają się...
jeśli nie mieliśmy pieniążków - skromne, aczkolwiek przemyślane prezenty dostawały wyłącznie dzieci...
-
15
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-11-10 23:13:25
10 listopada 2010 23:13 | ID: 326157
-
16
Soho
Zarejestrowany: 07-05-2010 09:04 .
Posty: 351
2010-11-11 09:08:31
11 listopada 2010 09:08 | ID: 326223
Zdecydowanie nie pożyczam, święta zawsze są takie na jakie nas stać - ale zawsze są wspaniałe, liczy się głownie magia świąt i to że spędzamy je razem.
-
17
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-11-11 09:12:08
11 listopada 2010 09:12 | ID: 326224
nie pożyczamy. wydatki związane ze świętami rozkładamy na wcześniejsze miesiące.
poza tym uważam,że branie pożyczek na święta to komletnie bez sensu. święta są bardzo ważne,ale czy tak naprawdę istotne jest w nich to co znajdzie się na stołach lub pod choinką...?
-
18
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-11-11 09:15:17
11 listopada 2010 09:15 | ID: 326227
Nigdy nie pożyczamy na święta, robimy je takie na jakie nas stać. Święta muszą być wypełnione miłością, a nie zastawionym stołem i choinką nie mieszczącą już prezentów
-
19
usunięty użytkownik
2010-11-30 18:55:22
30 listopada 2010 18:55 | ID: 341088
Nigdy nie pożyczalam kase na święta ,trzeba robić tak by wystarczało.Co z tego że ktoś zrobi full wypas Wigilię a potem nie ma z czego oddać bo odsetki itp.
-
20
anusia
Zarejestrowany: 10-07-2009 16:27 .
Posty: 1629
2010-11-30 19:17:00
30 listopada 2010 19:17 | ID: 341134
nie pozyczam, staram się robic z tego co mam.
dzieci w naszej rodzinie mało, do tego nastolatki wolą pieniądze- jak to mi chrzesnica powiedziała," nie jesteś na topie", jak chcialam jej kupić prezent, ona sobie jakieś legginsy i sweter upatrzyła...to sobie kupi sama.
dorosłym u nas prezentów sie nie robi .