22 czerwca 2009 17:06 | ID: 31729
22 czerwca 2009 20:09 | ID: 31819
Zrobiłam z synkiem laurkę, a w środku (zamiast treści, bo 3-latek pisać jeszcze nie umie) odbiliśmy Witka dłoń wymalowaną zieloną farbą. Ile było radości z tego malowania...
23 czerwca 2009 10:48 | ID: 31932
Mąż od córci dostał zdjęcia w rozkładanej ramce do biura, wcześniej zrobiłyśmy sobie sesje zdjęciową u fotografa. Gratis dostałam jeszcze duży portret dziecka ze mną, więc tata też go dostał. Powiesi go w domu w swej pracowni. Był bardzo miło zaskoczony a córka dzielnie doniosła sama wielki prezent, dała całuska i wręczyła tacie, oczywiście pomogła mu rospakowywać. Mąż dziś wraca z pracy wcześniej, wieczorem będzie smaczna kolacja- Świętujemy:)
A co do naszych ojców to... mąż swojemu tacie złoży życzenia osobiście i ma dla niego prezent. Mój tatko jest Dublinie. więc pozostają tylko życzenia przez telefon.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.