-
21
usunięty użytkownik
2010-09-30 18:28:12
30 września 2010 18:28 | ID: 300747
Narobiłyście mi ochoty na galaretkę :) idę poszukać po szafkach czy jakąś mam
-
22
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-09-30 20:45:43
30 września 2010 20:45 | ID: 300930
Galaretki jak najbardziej, dopisze jeszcze, że można jeść i żelki.
-
23
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-09-30 20:54:00
30 września 2010 20:54 | ID: 300934
Właśnie piję galaretkę:))) Anibunny zapraszam do mnie:))))Tylko powiedzcie mi dziewczyny w jakich proporcjach robić ta galaretkę i ile razy dziennie ją pić???Ja zrobiłam pół torebki na szklankę. Czyli na 250 ml.Aż gęsta jest:)))A gorąca jeszcze:)
-
24
usunięty użytkownik
2010-09-30 21:00:13
30 września 2010 21:00 | ID: 300939
Sonia napisał 2010-09-30 20:54:00Właśnie piję galaretkę:))) Anibunny zapraszam do mnie:))))Tylko powiedzcie mi dziewczyny w jakich proporcjach robić ta galaretkę i ile razy dziennie ją pić???Ja zrobiłam pół torebki na szklankę. Czyli na 250 ml.Aż gęsta jest:)))A gorąca jeszcze:)
...Soniu, zrobiłaś chyba z przepisu na opakowaniu - to taka wychodzi gęstawa i ciepłą można pić, ale jeśli wystygnie, to będzie - do jedzenia, a nie picia...
jeśli użyjesz mniej wody/ wtedy też mniej cukru/, będziesz mogła kroić nożem - pycha!!!
... kiedyś, gdy dzieci były małe, robiłam galaretki kilkuwarstwowe - były takie kolorowe...
-
25
usunięty użytkownik
2010-09-30 21:02:44
30 września 2010 21:02 | ID: 300941
...zapomniałam dopisać, że nie ma recepty na ilość spożycia - jeśli lubisz, to ile chcesz
...to tak jakbyś piła napoje, tyle, że niegazowane...hihihi
-
26
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-09-30 21:03:39
30 września 2010 21:03 | ID: 300942
Ale to podobno ma być do picia,bo wtedy działa najlepiej.Nie do jedzenia....Sama nie wiem?
-
27
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-09-30 21:44:59
30 września 2010 21:44 | ID: 300989
Sonia napisał 2010-09-30 21:03:39Ale to podobno ma być do picia,bo wtedy działa najlepiej.Nie do jedzenia....Sama nie wiem?
Lekarz zalecił mojemu tacie właśnie żelki ( na stawy chyba), wobec czego przyjmuję, że picie nie jest konieczne.
-
28
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-02-03 11:50:00
3 lutego 2011 11:50 | ID: 403708
dziecinka (2010-09-30 21:44:59)
Sonia napisał 2010-09-30 21:03:39
Ale to podobno ma być do picia,bo wtedy działa najlepiej.Nie do jedzenia....Sama nie wiem?
Lekarz zalecił mojemu tacie właśnie żelki ( na stawy chyba), wobec czego przyjmuję, że picie nie jest konieczne.
Chyba dziś zrobię kolejną porcje galaretek:) Wiecie, że chyba pomogło na te moje włosy??? Albo odżywka zadziałała, albo galaretka:) Ale raczej galaretka, gdyż odżywkę używam tą samą;)
-
29
usunięty użytkownik
2011-02-03 12:11:41
3 lutego 2011 12:11 | ID: 403769
Ja mialam problem z wypadaniem wlosow i przeczytalam w jakiejs gazecie ze na wypadanie wlosow i na paznokcie dobry jest DROMIN kupilam bez przekonania ....i o dziwo pomaga co 3 miesiace robie przerwe i jestem bardzo zadowolona
-
30
usunięty użytkownik
2011-02-04 05:19:56
4 lutego 2011 05:19 | ID: 405030
Pierwszy raz słysze o czyms takimi.
U mnie na wypadanie włosow - pomogl kompleks witamin i minerałów. I zmieniłam szampon, na szampon mojej córki. Szybko było widac poprawe.
-
31
madalenadelamur
Zarejestrowany: 22-02-2010 11:02 .
Posty: 3921
2011-02-04 06:29:11
4 lutego 2011 06:29 | ID: 405047
dziecinka (2010-09-30 20:45:43)
Galaretki jak najbardziej, dopisze jeszcze, że można jeść i żelki.
Po żelkach starsznie się tyje.UNIKAM ICH JAK OGNIA.Leżą w miseczce na stole,ale ja ich nie ruszam ;)
Jeśli chodzi o samą galaretke to Teść w czasie przyjmowania chemii pił codziennie.Włosy były na swoim miejscu a nawet ich przybyło ;)
-
32
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2011-02-04 14:28:53
4 lutego 2011 14:28 | ID: 405654
O żelatynie to słyszałam że jest dobra na paznokcie.Ale jak tak piszecie to może i ja swoje włosy wzmocnię bo ostatnio strasznie mi sie sypią.
-
33
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-02-04 14:48:22
4 lutego 2011 14:48 | ID: 405679
madalenade lamur (2011-02-04 06:29:11)
dziecinka (2010-09-30 20:45:43)
Galaretki jak najbardziej, dopisze jeszcze, że można jeść i żelki.
Po żelkach starsznie się tyje.UNIKAM ICH JAK OGNIA.Leżą w miseczce na stole,ale ja ich nie ruszam ;)
Jeśli chodzi o samą galaretke to Teść w czasie przyjmowania chemii pił codziennie.Włosy były na swoim miejscu a nawet ich przybyło ;)
Madziu, więc widać jakieś efekty są.
Stokrotka (2011-02-04 14:28:53)
O żelatynie to słyszałam że jest dobra na paznokcie.Ale jak tak piszecie to może i ja swoje włosy wzmocnię bo ostatnio strasznie mi sie sypią.
Powiem Ci, że ja zauważyłam poprawę. Włosy nie wypadają juz tak mocno:)))
-
34
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2011-02-04 14:56:42
4 lutego 2011 14:56 | ID: 405693
A właśnie w żelatynę się dziś zaopatrzyłam. Zamiast do ciasta to ją zjem.
-
35
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-05-27 09:58:33
27 maja 2011 09:58 | ID: 540030
szymuś (2010-09-30 17:59:57)
galaretkę zastosuję, ale łapki...raczej nie
Chyba kupię sobie kurze łapki:))) Włosy podobno są mocniejsze:))) A do tego ile oblizywania:)))
-
36
@
Zarejestrowany: 06-11-2011 22:38 .
Posty: 128
2012-04-30 22:11:04
30 kwietnia 2012 22:11 | ID: 779058
Ja tam wolę suplementy na włosy niż jeść jakieś dziwne rzeczy.
-
37
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-01 16:38:29
1 maja 2012 16:38 | ID: 779269
@ (2012-04-30 22:11:04)
Ja tam wolę suplementy na włosy niż jeść jakieś dziwne rzeczy.
Suplement diety nie działa jak powinien, za słabo:))) Poza tym, to chemia, a ja wolę naturalne i smaczne "pomocniki":)))
-
38
usunięty użytkownik
2012-05-01 16:43:46
1 maja 2012 16:43 | ID: 779276
Sonia (2010-09-30 09:52:29)
Ostatnio słyszałam,ze jeśli komuś wypadają włosy,warto pić galaretkę.Taką do ciast,krótko po zrobieniu,zanim stężeje....A do tego można "jeść" lub raczej pić wywar z łapek kurzych.Zrobić zupkę,podobno dobrze działa.Po jakimś czasie włosy są "mocniejsze" i już tak nie "wyłażą".Słyszeliście o czymś takim?
Wywar z kurzych łapek córka kuzynki mojego męża miała pić ,aby poprawić pracę mózgu (uległa wypadkowi i była w śpiączce przez jakiś czas).
-
39
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-01 16:44:43
1 maja 2012 16:44 | ID: 779278
joannasrs (2012-05-01 16:43:46)
Sonia (2010-09-30 09:52:29)
Ostatnio słyszałam,ze jeśli komuś wypadają włosy,warto pić galaretkę.Taką do ciast,krótko po zrobieniu,zanim stężeje....A do tego można "jeść" lub raczej pić wywar z łapek kurzych.Zrobić zupkę,podobno dobrze działa.Po jakimś czasie włosy są "mocniejsze" i już tak nie "wyłażą".Słyszeliście o czymś takim?
Wywar z kurzych łapek córka kuzynki mojego męża miała pić ,aby poprawić pracę mózgu (uległa wypadkowi i była w śpiączce przez jakiś czas).
No patrz!!!!! jakby nie było, to jednak działa to dobrze!!!!
-
40
mardinka
Zarejestrowany: 08-06-2011 08:18 .
Posty: 1582
2012-05-04 09:40:02
4 maja 2012 09:40 | ID: 780354
Na stawy że działa to słyszałam, ale żeby na włosy, o to nie wiedziałam