18 sierpnia 2010 15:22 | ID: 274058
18 sierpnia 2010 15:28 | ID: 274064
18 sierpnia 2010 15:30 | ID: 274067
18 sierpnia 2010 15:33 | ID: 274072
18 sierpnia 2010 15:42 | ID: 274082
18 sierpnia 2010 15:47 | ID: 274086
18 sierpnia 2010 16:09 | ID: 274116
18 sierpnia 2010 20:27 | ID: 274298
18 sierpnia 2010 21:23 | ID: 274341
18 sierpnia 2010 21:27 | ID: 274345
18 sierpnia 2010 21:34 | ID: 274351
15 czerwca 2011 16:24 | ID: 561763
Z elektrycznym jest tak że on jak już osiągnie swoją temperaturę to tylko dogrzewa do danej temperatury a Z gazem jest tak że pali sie cały czas. Do tego Gaz gazowi nie równy. Sama widzę że czasem Woda na makaron ugotuje mi sie szybciej a czasami bardzo wolno i do tego graczek jest od dołu usmolony.
15 czerwca 2011 16:54 | ID: 561775
Dokładnie. Z czasem mają też zniknąć palniki gazowe. Wszystko ze wzgledu na bezpieczeństwo.
15 czerwca 2011 16:59 | ID: 561786
Dokładnie. Z czasem mają też zniknąć palniki gazowe. Wszystko ze wzgledu na bezpieczeństwo.
Popieram ten pomysł!
Piekarnik mamy elektryczny ale palniki mamy gazowe- butlę gazu mamy na 3m-ce raz nam się skończyła po miesiącu zadzwoniliśmy do dostawcy gazu i jak przyjechał okazało się, że cały miesiąc ulatniał się nam gaz! Butla była uszkodzona... Nową dostaliśmy w ramach reklamacji ale co tam reklamacja jak nas mogło w kosmos wysadzić!
15 czerwca 2011 17:00 | ID: 561789
piekarnik w zależności co robisz...
do pieczenia ciast zdecydowanie elektryczny bo łatwiej kontrolować temperaturę.
chociaż ja mam teraz podwójny piekarnik gazowy i jest full wypas.
jakość kuchenki też robi swoje ;) kuchenka kuchence nie równa.
do pieczenia tak jak pizzy wolę jednak gazówkę bo miałam okazje piec i w gazowym i elektrycznym gazówka lepiej do tego się nadaje.
do zwykłego gotowania gazówka wydaje mi się też lepsza bo gotuje się szybciej na niej, zmiana temperatury np: przy smażeniu jest szybsza nie muszę czekać aż palnik ostygnie.
miałam wiele lat elektryczną kuchenkę i gazówka jakoś mi wyjątkowo podpasywała.
ale to zależy co kto lubi :)
w czym one są niebezpieczne? przy dobrej kuchence i normalnym użytkowaniu prawdopodobieństwo że coś się stanie jest takie samo jak z elektryczną kuchenką ;) chyba że mówimy o 20 letnich kuchenkach
ciasta też wychodzą :) piekę często i jak coś mi nie wyjdzie jak trzeba to raczej moja wina niż piekarnika.
15 czerwca 2011 17:06 | ID: 561796
W tym są niebezpieczne, że jak nie odpalisz poprawnie (nie zapalisz gazu) to gaz się będzie w piekarniku kumulował. W przypadku piekarników elektrycznych nie da się go źle odpalić :)))) Dlatego unia dąży do wycofania gazu z gospodarstw domowych. Chodzi też o niezupełne spalanie i wydobywanie się czadu. W przypadku urządzeń elektrycznych o zatruciach gazem, samozapłonach czy wybuchach nie ma mowy.
15 czerwca 2011 17:06 | ID: 561797
U siebie mam piekarnik gazowy i sobie chwalę. Ciasta wychodzą eleganckie, nigdy nie zdarzył mi się zakalec :). Inne potrawy tak samo. Z kolei u Mamy jest piekarnik elektryczny i też miałam przyjemność używania takowego. Osobiście nie widzę róznicy między piekarnikiem gazowym czy elektrycznym. Obydwa są dla mnie ok.
15 czerwca 2011 19:26 | ID: 561889
mam elektryczny jest oki
15 czerwca 2011 20:40 | ID: 561962
elektryczny ale palniki na gaz. gazu na 3-4miechy starcza...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.