Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.
22 maja 2010 21:10 | ID: 213959
22 maja 2010 21:13 | ID: 213962
Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.
23 maja 2010 11:46 | ID: 214072
23 maja 2010 15:19 | ID: 214092
23 maja 2010 18:31 | ID: 214169
23 maja 2010 18:34 | ID: 214174
23 maja 2010 18:46 | ID: 214183
23 maja 2010 18:53 | ID: 214187
23 maja 2010 18:54 | ID: 214188
23 maja 2010 21:22 | ID: 214265
24 maja 2010 00:20 | ID: 214373
24 maja 2010 06:08 | ID: 214390
10 listopada 2010 14:16 | ID: 325764
10 listopada 2010 15:13 | ID: 325815
10 listopada 2010 15:25 | ID: 325825
Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.
10 listopada 2010 17:54 | ID: 325953
30 grudnia 2010 11:20 | ID: 364942
Podobno lepszy efekt daje dodanie na ściereczkę dosłownie kilka kropel gliceryny.
30 grudnia 2010 11:30 | ID: 364954
Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.
I przed świętami przy porządkach przydała się... jednak warto ją mieć. Od przybytku głowa nie boli, jak mawia się !!!
11 czerwca 2014 12:35 | ID: 1120284
Przetestowałam miotełkę, różne ściereczki do zbierania kurzu, „pronta” i wszystko wyrzuciłam z chwilą gdy kupiłam sobie mopa specjalnie do kurzu i rękawiczkę Ha-Ra z tego samego materiału co mop do zbierania kurzu z mebli. Jestem zachwycona tymi szmatkami. Mop i rękawica elektryzuje się i cały kurz przyciągają do siebie. Trzy lata już mam mop i rękawicę. Używam je co najmniej 3 razy w tygodniu. Za każdym razem jestem zaskoczona ilością zgromadzonego kurzu.
Najbardziej lubię ten mop. Zbieram nim pajęczyny, kurz ze ścian i podłóg. Bez problemu wymiatam każdy pył z pod łóżek i szafek. Odkurzaczem nie miałam szans dotrzeć w każdy kąt. Zapłaciłam kilkaset złotych za te szmatki, ale już mam jej trzy lata i wiem, że jeszcze na kilka lat mi posłużą, więc jakość i co najważniejsze szybki efekt rekompensują wysoką cenę. Przez trzy lata nic nie dokupiłam. Teraz moje odkurzanie jest bardzo szybkie bo trwa kilka minut, tanie bo nic nie dokupuję i ekologiczne. Kurz się nie unosi bo gromadzi się w mopie i nie ma mowy o kichaniu. Precz z kurzem :)
11 czerwca 2014 13:15 | ID: 1120301
Mam i nadal leży w kąciku bo ostatnio w ogóle nie używam ale za to teraz zainteresował się nią Ziemuś... he he he i on kurze przenosi z miejsca na miejsce...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.