24 kwietnia 2010 15:57 | ID: 198274
10 października 2012 10:43 | ID: 843495
A ja zapomniałam o tym pomyśle, i nic nie odkładałam...Muszę się sprężyć i też zacząć "chomikować" drobniaki:)
wrzucając groszaki..nie odczujesz...a zawsze jakoś sumka się uzbiera na czekoladę:P
10 października 2012 10:45 | ID: 843498
A ja zapomniałam o tym pomyśle, i nic nie odkładałam...Muszę się sprężyć i też zacząć "chomikować" drobniaki:)
wrzucając groszaki..nie odczujesz...a zawsze jakoś sumka się uzbiera na czekoladę:P
Pewnie:))) Muszę też zacząć:) Jestem ciekawa efektów:)))
10 października 2012 10:50 | ID: 843503
A ja zapomniałam o tym pomyśle, i nic nie odkładałam...Muszę się sprężyć i też zacząć "chomikować" drobniaki:)
wrzucając groszaki..nie odczujesz...a zawsze jakoś sumka się uzbiera na czekoladę:P
Pewnie:))) Muszę też zacząć:) Jestem ciekawa efektów:)))
z pewnością będą pozytywne:)
10 października 2012 10:52 | ID: 843504
A ja zapomniałam o tym pomyśle, i nic nie odkładałam...Muszę się sprężyć i też zacząć "chomikować" drobniaki:)
wrzucając groszaki..nie odczujesz...a zawsze jakoś sumka się uzbiera na czekoladę:P
Pewnie:))) Muszę też zacząć:) Jestem ciekawa efektów:)))
z pewnością będą pozytywne:)Jak się zapełni, to myślę, że sumka bedzie niezła;)
Mam nadzieję;) Wezmę dość duży słoik (skarbonki brak) i zrobię w nakrętce dziurkę:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.