15 marca 2010 14:35 | ID: 169536
15 marca 2010 14:45 | ID: 169542
7 czerwca 2022 23:04 | ID: 1472018
Zdaje się, że mam rozwiązanie definitywne. Najpierw mydło, gąbka, zmywacz do paznokci. Nie za długo i nie za intensywnie - bo efekt będzie na razie średni. Potem szczoteczką do zębów i kwaskiem cytrynowym poszorować nieco. Efekt będzie trochę lepszy, ale jeszcze sporo zostanie. I na koniec szach-mat: delikatnym pilnikiem lekko naruszyć wierzchnią warstwę i szczyt paznokci - i od razu, bez ścierania i namaczania nie żałować szczoteczki do zębów i kwasku cytrynowego. Mi pomogło na tyle, że nie musiałem nawet obcinać końcówek - a zafarbowałem czarną farbą 9 paznokci w stopniu wydawało się permanentnym. Pilnik załatwił sprawę. Sam kwasek, szczoteczka i reszta załatwiły ledwie połowę farby.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.