Wiosna coraz bliżej a z nią prace na naszych działkach i ogrodach... U nas mąż popodcinał drzewka owocowe i krzewy oraz róże...
A Wy rozpoczęliście już sezon działkowy ?
18 kwietnia 2020 22:22 | ID: 1462100
Muszę sama wybrac się do Biedronki, bo chcę zobaczyc jakieś cebulki. Muszę być bez męża. Bo tez chcę dokupic lilie albo mieczyki. Mam i to i to . Ale chcę innych.
Ola mi kupi. Bo z mężem nie da rady kupować roślinek. Ale jak potem jest dużo kwiatków, to jest zadowolony i dumny.
Ja też tak mam, z moim mężem też jest trudno coś kupić do ogrodu - zawsze coś mu tam nie pasuje. Nasiona , sadzonki i kwiatki kupuję zawsze bez "obstawy"
Mój więcej zajmuje się działką niż ja to chętnie kupuje sporo rzeczy sam - nasiona, oprysk, nawóz naturalny oczywiście itp. Moja "działka" to kwiaty ale i on też lubi się nimi zajmować...
18 kwietnia 2020 23:02 | ID: 1462105
U nas jest podział obowiązków.Maz wykonuje "meskie prace" - kopanie, obornik, jakies opryski no i koszenie trawy a tego jest do ch......, jesienią i wiosna walczy z lismi z drzew owocowych.
19 kwietnia 2020 09:24 | ID: 1462121
U nas jest podział obowiązków.Maz wykonuje "meskie prace" - kopanie, obornik, jakies opryski no i koszenie trawy a tego jest do ch......, jesienią i wiosna walczy z lismi z drzew owocowych.
U nas podobnie. Mąż te ciężkie pracę wykonuje a ja,, kosmetykę,, typu sianie, sadzenie, pielenie. Mąż często też pieli, bo mój kręgosłup czasem nie współpracuje...
19 kwietnia 2020 10:45 | ID: 1462131
Posadziliśmy ogórki w doniczkach. Potem się wysadzi do ogrodu. Może będą trochę wcześniej.. dziś pierwsze zrywanie sałaty było. Rzodkiewki jeszcze małe ale ładnie rosną. Może i one niedługo będą.
19 kwietnia 2020 16:21 | ID: 1462157
Tęsknię za ogrodem. Mąż mniej. W ogóle to przez całą sytuację rozleniwił się okrutnie. Muszę go bardzo namawiać do wyjazdu na działke. Czasem nawet przez nerwy. A to nie sprzyja zadowoleniu. No ćóż nie mam ogrodu pod ręką. Wówczas nie patrzyłabym na niego, wychodziłabym i działała. Szkoda!!!
19 kwietnia 2020 20:06 | ID: 1462194
I u nas na działce kwitną już szafirki i takie miniaturkowe tulipany botaniczne i forsycja...
20 kwietnia 2020 15:40 | ID: 1462306
Mam już cebulki. Będę sadzić. Tylko muszę znależć miejsce.
23 kwietnia 2020 09:14 | ID: 1462485
Wczoraj posiałam pietruszkę, marchew, fasolkę i buraki. Muszę dokupić buraki, bo te które wysiałam były otoczkowane i było ich bardzo mało. A pietruszki i marchwi było tyle, że sasiadkę obdarowałam. A dzisiaj chcę posadzić lilie, dalie i wysiać kwiatki. No i wczoraj kupiłam róże w doniczkach. dzisiaj je przesadzimy do dużych donic.
Tak wygląda na to, że mąż pojedzie jednak na działkę. A juz miałam plan B. Jazdę autobusami.
23 kwietnia 2020 09:39 | ID: 1462486
Poczekam , przed majówką wezmę się za siewy. Może w końcu coś popada.
23 kwietnia 2020 10:21 | ID: 1462490
U mnie rzodkiewkę i sałata wzeszła. Dziś dosieje pietruszkę. Pod wieczór pojadę do rodziców, bo kupili mi na targu dymkę i pory i selery, sadzonki. Więc jutro będę sądzić. Z fasola się jeszcze wstrzymuje, bo moment wzejdzie, a tu przymrozki...
23 kwietnia 2020 10:22 | ID: 1462491
Poczekam , przed majówką wezmę się za siewy. Może w końcu coś popada.
Ja musze dziś porządnie zlać warzywnik, żeby sądzić w mokra ziemię. Sucho jest okropnie.
23 kwietnia 2020 16:31 | ID: 1462512
kwiatków nie wstawiam, bo macie ładniejsze ale pochwalę się truskawkami. Oby tylko kwiaty nie zmarzły to za 2 tyg zjem sobie truskaweczkę. Z brzoskwini też się cieszyłam i niestety-kwiaty zmarzły.Za chwilę zakwitnie czereśnia.
23 kwietnia 2020 16:47 | ID: 1462513
Poczekam , przed majówką wezmę się za siewy. Może w końcu coś popada.
Ja musze dziś porządnie zlać warzywnik, żeby sądzić w mokra ziemię. Sucho jest okropnie.
Ja właśnie zlałam 2 grządki aby jutro wsiac marchew, pietruszkę. I truskawki tak, że woda stała kilka minut. I jedno stanowisko aby dalie wsadzić. Zawsze to robię po 20.04 i czas najwyższy. Jutro wsadze też mieczyki, których mam duży kosz (od kartofli), dziś namoczyłam. W domu rosną cukinie a od bratanka dostanę sadzonki różnych pomidorów. Trzeba byłoby po nie pojechać.
23 kwietnia 2020 16:56 | ID: 1462515
U mnie rzodkiewkę i sałata wzeszła. Dziś dosieje pietruszkę. Pod wieczór pojadę do rodziców, bo kupili mi na targu dymkę i pory i selery, sadzonki. Więc jutro będę sądzić. Z fasola się jeszcze wstrzymuje, bo moment wzejdzie, a tu przymrozki...
Ja sałatę już zrywam.. na rzodkiewkę pewnie trzeba trochę poczekać..
23 kwietnia 2020 17:59 | ID: 1462522
Dziś wsadziłam pory i selery. Wsiadłam też buraczki. Posadziłam dymkę. Moment i będzie szczypiorek.... Kwiaty ładnie wschodzą...
23 kwietnia 2020 18:58 | ID: 1462529
Wandziu, śliczne masz truskawki. Ja swoje dzisiaj już drugi raz uporządkowałam. Mam je pierwszy rok. To sa te kilkakrotnie dojrzewające. Zobaczymy!!! Narazie sa małe.
Dosiałam buraczki, sprzątnęłam w piwoniach i na rabatkach .Jeszcze nie wszystkie. Roboty mam multum. A mąż dalej kopał "niby trawnik". Chyba jeszcze będzie ze dwa dni kopał. A ja potem wysieję kwiaty na mojej łące kwiatowej. I bedę czekać na wschody.
23 kwietnia 2020 19:38 | ID: 1462530
Wandziu, śliczne masz truskawki. Ja swoje dzisiaj już drugi raz uporządkowałam. Mam je pierwszy rok. To sa te kilkakrotnie dojrzewające. Zobaczymy!!! Narazie sa małe.
Dosiałam buraczki, sprzątnęłam w piwoniach i na rabatkach .Jeszcze nie wszystkie. Roboty mam multum. A mąż dalej kopał "niby trawnik". Chyba jeszcze będzie ze dwa dni kopał. A ja potem wysieję kwiaty na mojej łące kwiatowej. I bedę czekać na wschody.
Truskawki w tym roku marne. W zeszłym roku też była susza, dużo wyschło. pędów było mało to ich nie ruszałam, i własnie te młode się rozrosły. Stare gdy pieliłam wyrzucałam - suche korzenie
24 kwietnia 2020 08:22 | ID: 1462565
Mąż przed pracą podlał moje sadzonki. Kwiaty i krzaczki podleje pod wieczór. Marnie będzie, jeśli nie popada... Podlewanie to nie to, co normalny deszcz...
25 kwietnia 2020 21:21 | ID: 1462736
Dziś z rana podlewanie. Wieczorem już nie, bo zapowiadają przymrozki..
25 kwietnia 2020 22:19 | ID: 1462738
U mnie rzodkiewkę i sałata wzeszła. Dziś dosieje pietruszkę. Pod wieczór pojadę do rodziców, bo kupili mi na targu dymkę i pory i selery, sadzonki. Więc jutro będę sądzić. Z fasola się jeszcze wstrzymuje, bo moment wzejdzie, a tu przymrozki...
U nas sałatę mąż pod szklarnią już popikował a rzodkiewkę posiał na gruncie jak siał pietruszkę, marchew i biuraki oraz cebulę dymkę. My fasolkę szparagową, pory i selery też posadzimy później...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.