Powoli rozpoczynamy sezon działkowy 2019...
U nas mąż już popodcinał gałęzie na drzewkach i krzakach owocowych, pomalował też pnie drzewek wapnem...
24 listopada 2019 15:57 | ID: 1455546
Już czas żeby zadbać o róże. Róże ogrodowe okrywamy zwykle przed wystąpieniem silniejszych przymrozków w połowie listopada lub na początku grudnia w czasie suchej i słonecznej pogody. Najpraktyczniejsze jest okrywanie ziemią na wysokość 15-20 cm.
24 listopada 2019 16:06 | ID: 1455547
Już czas żeby zadbać o róże. Róże ogrodowe okrywamy zwykle przed wystąpieniem silniejszych przymrozków w połowie listopada lub na początku grudnia w czasie suchej i słonecznej pogody. Najpraktyczniejsze jest okrywanie ziemią na wysokość 15-20 cm.
Czy starsze okazy też trzeba okrywać czy poradzą sobie?
29 listopada 2019 15:09 | ID: 1455679
Ja róż nie okrywałam i zawsze przezimowały chyba, że jakaś była taka "zmarnowana" to wyrzucałam na wiosnę i sadziłam nową...
29 listopada 2019 15:25 | ID: 1455680
Ja róż nie okrywałam i zawsze przezimowały chyba, że jakaś była taka "zmarnowana" to wyrzucałam na wiosnę i sadziłam nową...
U mnie jedna w przeciągu rośnie to chyba ja muszę okryć. Bardziej narażona jest.
29 listopada 2019 17:31 | ID: 1455688
Moje pory i selery jeszcze rosną... Może jutro się za nie wezmę..
29 listopada 2019 18:23 | ID: 1455689
Moje pory i selery jeszcze rosną... Może jutro się za nie wezmę..
I u nas długo siedziały w ziemi ale już mąż je wybrał...
29 listopada 2019 18:26 | ID: 1455690
Ja róż nie okrywałam i zawsze przezimowały chyba, że jakaś była taka "zmarnowana" to wyrzucałam na wiosnę i sadziłam nową...
U mnie jedna w przeciągu rośnie to chyba ja muszę okryć. Bardziej narażona jest.
U nas rosną w dobrym miejscu, przy płocie a drugie bardziej są odkryte ale przez lata nie były okrywane i nam przezimowywały... Teraz zimy lżejsze są to radzą sobie bez okrycia...
29 listopada 2019 19:17 | ID: 1455698
Moje pory i selery jeszcze rosną... Może jutro się za nie wezmę..
I u nas długo siedziały w ziemi ale już mąż je wybrał...
Ja dwa lata temu zostawiłam na zime :) przetrwały :)
1 grudnia 2019 12:24 | ID: 1455776
Ja róż nie okrywałam i zawsze przezimowały chyba, że jakaś była taka "zmarnowana" to wyrzucałam na wiosnę i sadziłam nową...
U mnie jedna w przeciągu rośnie to chyba ja muszę okryć. Bardziej narażona jest.
Okryłam. Jeszcze nie wiem co z magnolią.. czy ta młodsze okrywać czy dadzą radę?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.