-
1
Isabelle
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-02-09 12:24:19
9 lutego 2010 12:24 | ID: 136006
Jasne, że miałam:D A jak bolało!
-
2
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:25:47
9 lutego 2010 12:25 | ID: 136009
Z dętki nie, ale to pewnie dlatego, że do 7 roku życia ścinali mnie na Beatlesa i nie było czego wiązać. A później w modzie były frotki
-
3
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:26:49
9 lutego 2010 12:26 | ID: 136010
i z dętki i z gumki gaciowej
to były czasy....
-
4
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:27:08
9 lutego 2010 12:27 | ID: 136011
Farciara
-
5
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:27:41
9 lutego 2010 12:27 | ID: 136013
gochna napisał 2010-02-09 12:26:49i z dętki i z gumki gaciowejto były czasy....
Ty, ja z gaciowej nie miałam
-
6
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:33:11
9 lutego 2010 12:33 | ID: 136019
pchelka napisał 2010-02-09 12:27:41Ty, ja z gaciowej nie miałam
bo Ty wcześniej debilator miałaś
-
7
oliwka
Poziom:
Szkolniak
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-02-09 12:36:54
9 lutego 2010 12:36 | ID: 136022
pchelka napisał 2010-02-09 12:17:42Bulinka mnie zainspirowała ( przez ten ocet do włosów)...pytanie do dorosłych dziewczynek :Miałyście kiedyś zamiast dzisiejszych gumek do włosów takie gumki wycinane z dętki rowerowej??Ja zgłaszam się jako pierwsza, że miałam ! Potem mama traktowała mnie też wielgachnymi kokardami na pół głowy
Hehehe... coś mi się przypomina... ale przeważnie krótkie wlosy mialam... to z gumkami nie było problema... ale tak było, bylo...
-
8
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:37:09
9 lutego 2010 12:37 | ID: 136023
gochna napisał 2010-02-09 12:33:11bo Ty wcześniej debilator miałaś
a jaki to ma związek
-
9
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:37:59
9 lutego 2010 12:37 | ID: 136025
Rany boskie jak to ciągnęło za włosy... teraz już wiem dlaczego mam ich tak niewiele na głowie.
A z kokardami pamiętam że jak moja mama była chora i leżała w szpitalu a tata kokard wiązać nie umiał to zrobiłam taką awanturę że wszystkie sąsiadki brały udział w moim czesaniu. I dopiero wtedy poszłam do szkoły.
-
10
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:38:49
9 lutego 2010 12:38 | ID: 136027
Mama Tymka napisał 2010-02-09 12:37:59Rany boskie jak to ciągnęło za włosy... teraz już wiem dlaczego mam ich tak niewiele na głowie.A z kokardami pamiętam że jak moja mama była chora i leżała w szpitalu a tata kokard wiązać nie umiał to zrobiłam taką awanturę że wszystkie sąsiadki brały udział w moim czesaniu. I dopiero wtedy poszłam do szkoły.
ha ha ha...
-
11
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:43:15
9 lutego 2010 12:43 | ID: 136033
pchelka napisał 2010-02-09 12:37:09a jaki to ma związek
debilator = brak włosów
przynajmniej teoretycznie i przynajmniej w niektórych miejscach.
-
12
usunięty użytkownik
2010-02-09 12:46:29
9 lutego 2010 12:46 | ID: 136039
gochna napisał 2010-02-09 12:43:15debilator = brak włosówprzynajmniej teoretycznie i przynajmniej w niektórych miejscach.
1. na głowie debilatora nie używam
2. gumek używałam TYLKO I WYŁĄCZNIE na włosach "głowowych"
-
13
usunięty użytkownik
2010-02-09 13:59:42
9 lutego 2010 13:59 | ID: 136138
O rany, te gumki to straszne były. Ciągnęły i wyrywały włosy. Krzyczałam na widok szczotki.
A nosiłyście moze klucz na szyi na sznurku?
-
14
oliwka
Poziom:
Szkolniak
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-02-09 14:01:54
9 lutego 2010 14:01 | ID: 136142
Ja nie nosiłam bo moja mam była w domu...
-
15
usunięty użytkownik
2010-02-09 14:05:00
9 lutego 2010 14:05 | ID: 136150
oliwka napisał 2010-02-09 14:01:54Ja nie nosiłam bo moja mam była w domu...
Moja też była
ale rówieśnicy często z tymi kluczami paradowali
-
16
usunięty użytkownik
2010-02-09 14:05:05
9 lutego 2010 14:05 | ID: 136151
Jaśmina napisał 2010-02-09 13:59:42A nosiłyście moze klucz na szyi na sznurku?
Moja mądra mama raz mi dała klucz na gumce. To sobie chodziłam i strzelałam. Aż ustrzeliłam jedynkę która mi ledwo co wyszła :(
-
17
usunięty użytkownik
2010-02-09 14:07:51
9 lutego 2010 14:07 | ID: 136157
Nieźle.
-
18
usunięty użytkownik
2010-02-09 14:14:31
9 lutego 2010 14:14 | ID: 136165
Tak wszystkie miałyśmy gumki z dętki. Jak rano brakowało No było nas 4 w końcu), to szło się do garażu i brało kolejna dętkę i Mama na poczekaniu wycinała. Potem sobie szyłyśmy. Brałyśmy kawałek materiału i wszywałyśmy gumkę z gaci. Kokardki Mama nam wiązała jak szliśmy nad jezioro. Zawsze liczyła, czy jej się kokardki zgadzają i wiedziała gdzie jesteśmy. Tylko Brat nie dostawał wstążek i nie wiem czemu, bardzo się o to kłóciliśmy
-
19
usunięty użytkownik
2010-02-09 14:17:06
9 lutego 2010 14:17 | ID: 136168
Jaśmina napisał 2010-02-09 14:07:51 Nieźle.
Nieźle to było potem jak mi tego zęba na żywca naprawiano! Traumę mam do dzisiaj :)
-
20
Malwinka
Poziom:
Niemowlak
Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 .
Posty: 2310
2010-02-09 14:29:39
9 lutego 2010 14:29 | ID: 136179
A ja nie pamiętam żebym miała takie gumki z dętki ... owszem miałam jakies ale pewnie szyte z materiału bo babcia szyła na maszynie.