Przeważnie każdemu życzymy tego samego: zdrowia, szczęścia, pomyślności.
A czy składacie innym jakieś wyjątkowe i niepowtarzalne życzenia?
Lub takie otrzymujecie od bliskich?
15 grudnia 2014 16:40 | ID: 1171752
my skłądamy tradycyjne życzenia," zdrowia, pomyślnosći, zadowolenia z męża i dzieci, rzucenie palenia, znalezienia pracy, szczęsliwego rozwiązania"
co roku życze rodzicom silnej woli, aby rzucili palenie,
teraz kolejnej siostrze będe życzyła szczęsliwego rozwiązania:)
15 grudnia 2014 17:39 | ID: 1171762
Nie znoszę składania życzeń i jak dla mnie mogłaby ta tradycja zaniknąć. Wszystkie te życzenia są sztuczne i jakieś takie "plastikowe". Zdrowia, szczęścia, pomyślności. I co roku to samo. Sisotrze wcześniej jeszcze składałam życzenia rychłego powiększenia rodziny (są już ponad 8 lat po ślubie) ale dotarło do mnie, że chyba sprawiam jej przykrość takim życzeniem, bo to jakiś drażliwy dla nich temat. Albo nie chcą mieć dzieci albo nie mogą, nie wnikam i już omijam temat...
15 grudnia 2014 17:59 | ID: 1171774
Nie znoszę składania życzeń i jak dla mnie mogłaby ta tradycja zaniknąć. Wszystkie te życzenia są sztuczne i jakieś takie "plastikowe". Zdrowia, szczęścia, pomyślności. I co roku to samo. Sisotrze wcześniej jeszcze składałam życzenia rychłego powiększenia rodziny (są już ponad 8 lat po ślubie) ale dotarło do mnie, że chyba sprawiam jej przykrość takim życzeniem, bo to jakiś drażliwy dla nich temat. Albo nie chcą mieć dzieci albo nie mogą, nie wnikam i już omijam temat...
Myślę podobnie...
15 grudnia 2014 18:07 | ID: 1171779
Najczęściej się rozczulam , a najbardziej wtedy , gdy w danym roku odeszła bliska osoba z rodziny . Bliskim życzę przede wszystkim zdrowia i by się spełniły te najbardziej skryte marzenia .
15 grudnia 2014 19:10 | ID: 1171792
15 grudnia 2014 19:39 | ID: 1171799
Zazdroszczę...
17 grudnia 2014 00:14 | ID: 1172096
najczęsciej składam takie dotyczące ,życia jakiejs osoby np. siostrze i jej rodzince pożyczę rychłego wykończenia domku, bratu i bratowej dzidziulka - wiem ,że chcą go już mieć , siostrze nr.2 by ich synek doczekał się siostrzyczki, mojej mamuni dużo zdrowia i siły do zabawy z wnukami, mężulkowi tego by zawsze kochał nasze dzieciaki i mnie :* , . zawsze te ,życzenia związane są z daną sytuacja i są szczere ,bo każdy dla członków rodziny i nie tylko chciał by jak najlepiej i oczywiście spełnienia tych najskrytszych marzeń bo nie każdy o nich mówi :)
17 grudnia 2014 09:46 | ID: 1172143
Nie znoszę składania życzeń i jak dla mnie mogłaby ta tradycja zaniknąć. Wszystkie te życzenia są sztuczne i jakieś takie "plastikowe". Zdrowia, szczęścia, pomyślności. I co roku to samo. Sisotrze wcześniej jeszcze składałam życzenia rychłego powiększenia rodziny (są już ponad 8 lat po ślubie) ale dotarło do mnie, że chyba sprawiam jej przykrość takim życzeniem, bo to jakiś drażliwy dla nich temat. Albo nie chcą mieć dzieci albo nie mogą, nie wnikam i już omijam temat...
Mam tak i ja. Dlatego nie lubię ani urodzin, ani imienin, ani świąt - tylko dlatego, że trzeba składac życzenia. Teraz już się denerwuje wiedząc, ze u Dominika rodziców będzie cała rodzina na wigilii.. Yhh... Najchętniej bym tam nie poszła.
17 grudnia 2014 12:18 | ID: 1172218
Raczej krótko bo rodzina na wigili bedzie duza i za długo by zeszło i dzieciaki się niecierpliwią okropnie .. najbardziej nie lubię chyba tego cmokania z każdym..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.