Niby tak całkiem niedawno to mamy naszych babć szykowały święta. Dziadek przynosił choinkę z lasu. Dzieciaki robiły zabawki i ozdoby. Kobiety robiły domowe wypieki. Nie było sztuczności, plastiku i telewizji.
Jako naród jesteśmy tradycjonalistami, jednak postęp zahaczył wszędzie nie da się tego uniknąć.
Jak bardzo zmieniły się święta od czasów naszych babć, gdy to jeszcze ich mamy przygotowywały święta? Czy były bardziej uroczyste, bardziej wyjątkowe, może bardziej wyczekane?