Moim zdaniem nie warto. "Light" to szerokie pojęcie. Czasami oznacza to, że z produktu usunięto cukier, czasami tłuszcz. Żeby podnieść smakowitość produktu (tak to się fachowo nazywa  ), należy zastąpić je innymi składnikami, tzn. odpowiednio - słodzikami lub zamiennikami tłuszczu.  Te zamienniki nie są szkodliwe dla organizmu w dawkach określonych w normach żywności lu b żywienia, ale mogą być  - nie wszystkie oczywiście - jeśli znacznie przekroczy się taką dawkę. Jeśli ogólnie byłyby szkodliwe, wtedy nikt by ich nie dopuścił do stosowania w żywności.  Pomyślmy jednak, ile spożywamy żywności w ciągu dnia, która potencjalnie może zawierać takie składniki. To stąd bierze się przekroczenie dawek tych dodatków.
), należy zastąpić je innymi składnikami, tzn. odpowiednio - słodzikami lub zamiennikami tłuszczu.  Te zamienniki nie są szkodliwe dla organizmu w dawkach określonych w normach żywności lu b żywienia, ale mogą być  - nie wszystkie oczywiście - jeśli znacznie przekroczy się taką dawkę. Jeśli ogólnie byłyby szkodliwe, wtedy nikt by ich nie dopuścił do stosowania w żywności.  Pomyślmy jednak, ile spożywamy żywności w ciągu dnia, która potencjalnie może zawierać takie składniki. To stąd bierze się przekroczenie dawek tych dodatków. 
Dlatego ważne jest, żeby omijać produkty, o których wiemy, że znajdują się w nich takie dodatki.