Witam,
Zdaję sobie sprawę, że taki problem był poruszany już wiele razy, ale wciąż nie znalałam odpowiedz na nurtujące mnie pytanie. Problemem jest mój ok. 3-4 letni kot. Piszę około ponieważ przygarnęliśmy go 2 miesiące temu i ciężko jednoznacznie określić jego wiek. Kot był zadbany, wykastrowany, nauczony załatwiać się do kuwety, nie bał się ludzi, wręcz do każdego przychodził.
Wydawało by się, że jest wspaniale, ale po czasie zaczął być bardzo niegrzecznym kotem. Postaram się wypisać sytuacje, które mnie martwią i nakreśłić cały problem.
Karmimy go dwa razy dziennie, rano koło godziny 7:00 oraz jak wrócę z pracy czyli koło godziny 18:00. Jeżeli zdarzy mi się wrócić z pracy później np. o 20:00 kot ze złości, że nie dostał jedzenia na czas załatwi się na środku przedpokoju ( tak wnioskuję bo robi to tylko wtedy). Poza tym zaczyna mnie atakować. Najpierw myślałam, że to zabawa, ale nie jestem już do tego przekonana. Sytuacja wygląda tak, że siedzę np przy stole a on rozpędza się i gryzie mnie rękę, odruchowo go odtrącam i ucieka. Poza tym muszę dodać, że jest bardzo towarzyskim kotem, uwielbia leżeć na kolanach i się tulić. Mam wrażenie, że jest strasznie skupiony na jedzeniu, pochłania wszystko na raz i zawsze piszczy o więcej obojętnie ile by nie zjadł. Kiedy wstanę rano już piszczy w kuchni i gdy najpierw np pójdę do łazienki, zamiasto od razu nasypać mu karmy podbiega i gryzie mnie w rękę (mocno). Wczoraj położyliśmy się spać i nagle zaczął mnie atakować. Rozpędzać się i skakać mi na twarz, gryżć mnie i uciekać. Zrobił to 3 razy i chłopak wyrzucił go z pokoju (drzwi nie możemy zamknąć bo będzie drapał tak długo aż mu się otworzy). Dodam, że nie jestem osobą którą łatwo zdominować czy uległą i nie sądzę żeby coś takiego zauważył w naszym domu. Karmię go, bawię się z nim i dlatego nie rozumiem jego zachowania.
Nie chcę bać się zasnąć we własnym łóżku w strachu, że zaraz się na mnie rzuci i ugryzie w twarz.W jaki sposób go karcić i oduczyć tego zachowania? Proszę o pomoc!