Styl Życia
3 marca 2014 15:34 | ID: 1088623
Wiosna coraz bliżej to czas na prace na naszych działeczkach i w ogródkach...
Czy już poczyniliście jakieś porządki na nich...
U nas wcześniej mąż drzewka owocowe pomalował a teraz korzystając z ładnej pogody poszedł je przyciąć...
A więc sezon działkowy 2014 uważam za OTWARTY !!!
Poziom:
Szkolniak
3 października 2014 17:52 | ID: 1151637
Dzisiaj też mąż przyniósł trochę ciemnych winogron od kolegi z pracy...
Poziom:
Starszak
3 października 2014 18:19 | ID: 1151648
A moje winogrona wyglądają już tak...
Poziom:
Szkolniak
3 października 2014 18:40 | ID: 1151655
A moje winogrona wyglądają już tak...
Swego czasu robiliśmy ze swoich winogron tylko sok... ale nie za bardzo nam smakował więc zlikwidowaliśmy winorośl i teraz ich nie mamy...
3 października 2014 19:05 | ID: 1151659
A moje winogrona wyglądają już tak...
A to się winko nie zrobi?
Poziom:
Niemowlak
3 października 2014 23:05 | ID: 1151691
A moje winogrona wyglądają już tak...
nie wiedziałam że można ocet winny samemu zrobić...i tym samym nasze wszystkie winogrona z działki poszły na winko do gąsiora,które i tak rozdaję bo u nas nie ma komu jego pić.
4 października 2014 07:28 | ID: 1151710
Robiłam ocet ze skórek z jabłka. Ale z wnogron to jeszcze nie..
4 października 2014 19:54 | ID: 1151882
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Poziom:
Przedszkolak
4 października 2014 20:05 | ID: 1151887
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Jeśli jedno nie wyszło, należy wypróbować sprawdzony przepis:)
Ciekawe, jakby winogrona schły w normalnych warunkach, np na blaszce... Pewnie długo i namietnie...
4 października 2014 20:11 | ID: 1151891
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Jeśli jedno nie wyszło, należy wypróbować sprawdzony przepis:)
Ciekawe, jakby winogrona schły w normalnych warunkach, np na blaszce... Pewnie długo i namietnie...
........ pewnie tak.Winko to przyjemne z pożytecznym, winogronka nie zmarnują się a winko zawsze ktoś tam wypije - podobno czym starsze tym lepsze.
Poziom:
Przedszkolak
4 października 2014 20:14 | ID: 1151893
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Jeśli jedno nie wyszło, należy wypróbować sprawdzony przepis:)
Ciekawe, jakby winogrona schły w normalnych warunkach, np na blaszce... Pewnie długo i namietnie...
........ pewnie tak.Winko to przyjemne z pożytecznym, winogronka nie zmarnują się a winko zawsze ktoś tam wypije - podobno czym starsze tym lepsze.
Moja sąsiadka robi:) Nie swiem, jak i z czego, ale wiem, że winogrono dodaje... smaczne jest- smakowałam:)
Poziom:
Przedszkolak
4 października 2014 20:16 | ID: 1151894
Dziś wyrwałam ostatni krzaczek papryki.. Nic juz na działce nie ma oprócz kopru, ale i on wkrótce ''odjedzie'' bo przymrozki zapowiadają..
4 października 2014 20:17 | ID: 1151895
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Jeśli jedno nie wyszło, należy wypróbować sprawdzony przepis:)
Ciekawe, jakby winogrona schły w normalnych warunkach, np na blaszce... Pewnie długo i namietnie...
........ pewnie tak.Winko to przyjemne z pożytecznym, winogronka nie zmarnują się a winko zawsze ktoś tam wypije - podobno czym starsze tym lepsze.
Moja sąsiadka robi:) Nie swiem, jak i z czego, ale wiem, że winogrono dodaje... smaczne jest- smakowałam:)
Wino z winogron robię od wielu lat i mam zapas , mam nawet takie 6 -8 letnie.
4 października 2014 22:27 | ID: 1151928
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Jeśli jedno nie wyszło, należy wypróbować sprawdzony przepis:)
Ciekawe, jakby winogrona schły w normalnych warunkach, np na blaszce... Pewnie długo i namietnie...
........ pewnie tak.Winko to przyjemne z pożytecznym, winogronka nie zmarnują się a winko zawsze ktoś tam wypije - podobno czym starsze tym lepsze.
Moja sąsiadka robi:) Nie swiem, jak i z czego, ale wiem, że winogrono dodaje... smaczne jest- smakowałam:)
Wino z winogron robię od wielu lat i mam zapas , mam nawet takie 6 -8 letnie.
Zdadż tajemny przepis? Co tam dodajesz?
Poziom:
Szkolniak
4 października 2014 22:30 | ID: 1151931
Dziś wyrwałam ostatni krzaczek papryki.. Nic juz na działce nie ma oprócz kopru, ale i on wkrótce ''odjedzie'' bo przymrozki zapowiadają..
U nas są jeszcze pomidory i papryka oraz pory i selery, jak również sałata i rzodkiewka... 
5 października 2014 16:12 | ID: 1152074
Suszyłam winogrona w suszarce do grzybów ale to był zły pomysł. Po 10 godzinach pracy suszarki nadal były wilgotne i maziste więc je wyrzuciłam.
W poniedziałek nastawię winko , sprawdzone - zawsze się udaje.
Jeśli jedno nie wyszło, należy wypróbować sprawdzony przepis:)
Ciekawe, jakby winogrona schły w normalnych warunkach, np na blaszce... Pewnie długo i namietnie...
........ pewnie tak.Winko to przyjemne z pożytecznym, winogronka nie zmarnują się a winko zawsze ktoś tam wypije - podobno czym starsze tym lepsze.
Moja sąsiadka robi:) Nie swiem, jak i z czego, ale wiem, że winogrono dodaje... smaczne jest- smakowałam:)
Wino z winogron robię od wielu lat i mam zapas , mam nawet takie 6 -8 letnie.
Zdadż tajemny przepis? Co tam dodajesz?
Prosta zasada; litr soku,3 litry przegotowanej ciepłej wody, kilogram cukru i 30 dkg całych owoców.Daję 1dkg drożdży na litr płynu.
5 października 2014 16:21 | ID: 1152076
A czy te drożdże są konieczne.. ja potem jakoś czuję ich zapach..
5 października 2014 16:28 | ID: 1152079
Nie wiem czy drożdże są konieczne ale ja mam taki przepis.Aby nie było czuć drożdzy to chodzące winko trzeba trzymać w jednakowej temperaturze aby nie przerywać fermentacji
5 października 2014 16:52 | ID: 1152090
Też kiedyś robiłam ale jak to juz nie pamiętam..ale bez drożdży, cukier i winogrona.. wodę chyba też coś dałam i w ciepełku stało..
Poziom:
Szkolniak
5 października 2014 17:39 | ID: 1152096
Czekamy na deszcz by ziemia na działce trochę przesiąkła wodą bo jest sucho i nie idzie jej porządnie przekopać razem z obornikiem...
Poziom:
Starszak
5 października 2014 18:37 | ID: 1152115
Dzisiaj byliśmy na dzialce. Ot, tak aby nacieszyć oko i wypić kawkę.
Słoneczniki ozdobne jeszcze kwitną i zabrałam częśc do domku.
W wazonie tak się prezentują.
Późno posadzone astry jednak zakwitły
Są teraz pięknym uzupełnieniem bukiecików w moiim pokoju i kuchni.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
