Powiedzcie, czy już zaczęłyście coś porządkować?
Czy jesteście jeszcze daleko w lesie?
Święta za równo 4 tygodnie.
U mnie już okna umyte, porządki w szafkach/ szufladach mniej więcej porobione- głównie u córki.
Została na pewno lodówka do umycia i muszę poprać niemowlęce ciuszki, aby mieć je z głowy po świętach.
Może stwórzmy listę naszych obowiązków przedświątecznych?
Łącznie z listą zakupową- tą prezentową i spożywczą? Zawsze wcześniej są jakieś promocje :)