Do DNIA MATKI zostało już tylko 3 dni. Wczoraj zostałam w związku z tym dniem mile zaskoczona.
Listonosz dostarczył przesyłkę, której w ogóle się nie spodziewałam i mówię do niego: na pewno do mnie, a od kogo, a on - od Piotra S. To już wtedy domyśliłam się co to może być za niespodzianka...
I nie pomyliłam się. Otrzymałam piękny bukiet z ręczników i pralinek, taki jak na zdjęciu...
A czy WY już poczyniliście jakieś kroki w związku z tym dniem ???