Często, gęsto spotykam się z informacją na facebooku, że udostępaniając dane zdjęcie np chorego dziecka- pomagam mu-
Tylko w jaki sposób?
Udostępniając dalej swoje dane osobowe, do których ktoś niepowołany może mieć dostęp.
Dużo ludzi udostępnia. A jaka jest Wasza reakcja?
Ja rozumiem udostępnić historię bądź profil chorego dziecka np Dawida Spałka- kochany dzieciaczek, ale bardzo chory. Być może znajdą się darczyńcy z dobrym sercem.
Ale informacja typu: za 1 udostępnienie rodzina dostanie np 1 gr jest dla mnie nieporozumieniem. Facebook musiałby być bardzo bogaty:)